| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony 1, 2  Następny
jak powiedzieć o tym mamie?
Autor Wiadomość
NaStKa Płeć:Kobieta
Dyskutant
Dyskutant


Dołączyła: 24 Sty 2003
Posty: 384
PostWysłany: Sro 08 Paź, 2003 21:24   jak powiedzieć o tym mamie? Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Nio wiecie....hmmm....mam taki jakby problemik.
Dziewczyny z mojej klasy (jak to zwykle my) uwielbiamy gadać o swoich chłopakach, randkach itd.
Problemik mój polega w tym, ze ja boje sie powiedzieć mamie o tym, ze mi sie ktos podoba albo że ide sie z jakims chłopakiem spodkać.
Przez calutkie wakacje i wogóle cały czas ukrywam przed mamą ten fakt i zamiat powiedzieć "ide na spodkanie z kolegą" mówie "ide z (koleżanką) na spacer"...bardzo chciałabym powiedzieć jej, że np. mam chłopaka (ale go narazie nie mam), lub ze ide z jakimś na spodkanie (randke).
Jak sie przełamać...boje sie jej reakcjii, jak mnie wyśmieje, zabroni albo coś...? I wdodatku ona zawsze pyta mnie z kim i gdzie ide...no ja rozumiem troszczy sie i wogóle nio ale bez przesady! Też potrzebuję troche luzu...Napiszcie prosze...
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Cytryna
Junior
Junior


Dołączył: 20 Sie 2003
Posty: 118
PostWysłany: Sro 08 Paź, 2003 21:51    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Nie martw się moja mama jest taka sama, z tym, ze ja nie zawsze mówie jej prawde gdzie idę. A o tym, że mam chłopaka nie dowiedziała się ode mnie tylko od sąsiadki która nas razem widziała.
Uważam, że nic w tym strasznego i wstydliwego jeśli powiesz mamie że masz chłopka. Napewno to zrozumie i nie będzia miała nic przeciwko temu żebyś się z nim spotykała. Ona napewno w twoim wieku też interesowała się chłopcami. To przecież normalne Very Happy

_________________
"Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym!!!"
<ja-cytryna.blog.pl.> =D
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Nemeia Płeć:Kobieta
Dociekliwy
Dociekliwy


Dołączyła: 29 Sty 2003
Posty: 200
PostWysłany: Czw 09 Paź, 2003 00:09    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Nastka spokojnie Smile Poprostu usiadz z mama przy herbacie i porozmawiaj z nia. Powiedz ze podoba ci sie ten chlopak bo jest taki swietny i ma szliczne oczy itp. itd. (Daje przyklad, nie pisze ze wlasnie dlatego Ci sie podoba, powodow moze byc tysiace...). Twoja mama zdaje sobie sprawe ze jestes dorastajaca dziewczyna i ze podobaja ci sie chlopcy Smile

Lepiej zebys mowila jej prawde. Okazesz jej wtedy ze jej ufasz, a i ona bedzie spokojniejsza i obdarzy cie zaufaniem. Troche wiary we wlasnych rodzicow moi mili Smile

_________________
NIL NISI BENE (mow dobrze lub wcale) *SENEKA*

Nie ma zlej mlodziezy, sa tylko zli wychowawcy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
NaStKa Płeć:Kobieta
Dyskutant
Dyskutant


Dołączyła: 24 Sty 2003
Posty: 384
PostWysłany: Czw 09 Paź, 2003 07:52    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

tylko że to nie takie proste....naprowadzam ją na ten temat...mówie że np. widziałam jak moja koleżnka z chłopakiem swoim szła...albo takie tam (co jest prawdą). Reaguje normalnie "taaak?" albo "aha"
Boje sie...chłopaka póki co nie mam, ale chciałabym móc jej powiedzieć, że ide z jakimś sie spodkać...ech...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
deg Płeć:Mężczyzna
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 22 Lip 2002
Posty: 1146
PostWysłany: Nie 12 Paź, 2003 01:52    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

A może... hmm... powiedz jej, że idziesz na spacer (tylko nie mów, że z koleżankami) i "daj się złapać", tzn. spaceruj z chopakiem tak, aby mama sama Was zauważyła. Wtedy to pewnie mama zacznie rozmowę, albo też Ty będziesz miała ułatwioną sytuację.

Czyli wilk syty i owca cała, bo Ty nie kłamiesz, a przy okazji będzie Ci łatwiej porozmawiać.

_________________
(deg) - potrzebna jest TWOJA pomoc http://pomoc.best.pl.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
NaStKa Płeć:Kobieta
Dyskutant
Dyskutant


Dołączyła: 24 Sty 2003
Posty: 384
PostWysłany: Nie 12 Paź, 2003 15:37    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Tak tak biggrin Dzieki DEG bardzo biggrin tak zrobie...to napewno poskutkuje...(mama lubi siedzieć w oknie gdy nie ma co robić to zauważy bankowo) jak podziała to wam powiem biggrin
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Keśka Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Dołączyła: 24 Sie 2003
Posty: 185
PostWysłany: Sob 18 Paź, 2003 21:00    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Też mam podobny problem. Boję się rodziców spytać o cokolwiek. Na przykład miałam iść z koleżanką na pizzę. Miałam się spytać taty (mama wróci za tydzień), czy mogę iść i zadzwonić do koleżanki. Nie spytałam się sama nie wiem czemu. Może dlatego, że nigdy nie wychodziłam jeszcze z koleżankami. Tydzień temu bałam się spytać, czy mogę na internet. Jestem załamana, ale pocieszam się, bo Ty masz poważniejszy problem...

_________________
Emancipate yourselves from mental slavery
None but ourselves can free our minds.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
6324199
Nena
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Sob 18 Paź, 2003 21:26   

Keśka napisał/a:
Też mam podobny problem. Boję się rodziców spytać o cokolwiek. Na przykład miałam iść z koleżanką na pizzę. Miałam się spytać taty (mama wróci za tydzień), czy mogę iść i zadzwonić do koleżanki. Nie spytałam się sama nie wiem czemu. Może dlatego, że nigdy nie wychodziłam jeszcze z koleżankami. Tydzień temu bałam się spytać, czy mogę na internet. Jestem załamana, ale pocieszam się, bo Ty masz poważniejszy problem...

A gdzie! Sorka, ale moim zdaniem twój problem jest poważniejszy. Nie powinnaś bać się rodziców, to twoi najlepsi przyjaciele! Jak idziesz z koleżankami, to nie ma się o co bać! Jak z chłopakiem to ja bym się nie dziwiła, ale z koleżankami? A może jesteś zbyt nieśmiała?
Powrót do góry
deg Płeć:Mężczyzna
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 22 Lip 2002
Posty: 1146
PostWysłany: Nie 19 Paź, 2003 10:27    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Keśka: Twój tata pewnie będzie się cieszył, że spotykasz się z koleżankami.
Powiedz sobie - raz kozie śmierć i porozmawiaj z Twoim tatą. To nic straszniego. Trudniej byłoby porozmawiać z nim np. o okresie, nie? Smile

_________________
(deg) - potrzebna jest TWOJA pomoc http://pomoc.best.pl.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Myszorka Płeć:Kobieta
Junior
Junior


Dołączyła: 17 Paź 2003
Posty: 114
PostWysłany: Wto 21 Paź, 2003 14:07    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

kazda mama jest taka troskliwa
ja mysle ze co do tej sprawy z chlopakami po prostuu jezeli wsydzisz sie tego powiedziec niech ona cie widzi w towarzystwie iiny ch hlopakow a napewno sama sie spyta kto to jest co z nim robilas itp..

_________________
Szkola jest jak WC -
trzeba do niej chodzic Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
OBCA
Gość
PostWysłany: Nie 14 Gru, 2003 21:25   Re: jak powiedzieć o tym mamie?

[color=green]JA MIALAM TEN SAM PROBLEM, ALE POWIEDZIALAM MAMIE, ZE MAM CHLOPAKA I MAMA ZAREGOWALA TAK JAK GDYBY NIC. PWIEDZ MAMIE, ZE MASZ DO NIEJ WAZNA SPRAWE, I ZE MUSICIE POAZNIE POROZMAWIAC, A W TEDY POWIESZ JEJSPOKOJNIE I POWOLI,A TAKZE ZROZUMIALE ZE MASZ CHLOPAA. JASNE.MOJ E MAIL TO KKEPA@WP.PL, DAJE CIGO JEZELI BYS MIALA JAKAS DO MNIE SPRAWE. A JA PMOGLAM WIELU OSOBOM Z TAKIM SAMYM PROBLEMEM. Razz Exclamation Love
Powrót do góry
mroweczka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2003
Posty: 2143
PostWysłany: Pon 15 Gru, 2003 22:38    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Ja tam mojej mamie o takich sprawach nie mówię. Mam chłopaka al jakos...nie uważam,ze ona musi o tym wiedziec, ale wiem,ze cos się domyśla Wink

_________________
http://www.mivan.neostrada.pl/hasacz.gif
HASACZE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
panienka_wierzba Płeć:Kobieta
Aktywista
oszukajka *^-^*
Aktywista


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 06 Cze 2003
Posty: 2867
PostWysłany: Wto 16 Gru, 2003 08:16    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

tak jest ze dziewczyny i chłopaki często wstydzą się rozmawiać ze swoimi rodzicami o swoich prywatnych sprawwach, obowiązekiem rodziców jest pomaganie dzieciom, choć i tak znaczna większośc tego nie robi. Oczywiście my, nastolatki nie musimy dzielić się z rodizcami naszymi doswiadczeniami, typu pierwszy chłopak/dziewczyna, pierwsyz pocałunek pierwszy przyjaciel, ale jednak w kwestiach typu współżycie seksualne szeczóglnie dziewczyny powinny porozmawiac o tym ze swoimi matkami, jeżeli nie są jeszcze pełnoletnie, oczywiscie nie muszę, lecz lepiej byłoby pójść z matką do ginekologa itp. jednak w kwestiach typu, chodze z chłopakiem na dwór czy coś wcale nie musisz mówic tego swoim rodzicom, ja nie mówię i jakoś nie wysżło na złe nic. Pare razy może mnie i moje koleżanki widziała maama czy tata jak żesmy se gdzieś z chłopakami szli, ale powiedzieli mi tylko ze mnie widzieli i sie nie wtrącali, i mam nadzieję że nie będą...

_________________
a życie pozostawie bez komentarza..
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
2891618
dziecko Płeć:Kobieta

Dołączyła: 20 Lis 2003
Posty: 7
PostWysłany: Wto 16 Gru, 2003 08:32    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Ja tez mam problem. Poznalam pewnego chlopaka przez internet i chciala bym sie z nim spotkac ale mama powiedziala ze nie jezeli bede sie spotykac z kims kogo poznalam na necie to odloczy go (internet). Mogla bym powiedziec ze jest z mojej szkoly ale zacznie sie wypytywanie i kazania a tego najbardziej nie lubie jak bede chciala isc z nim do np. do kina to bedzie : "a na jaki film, a o ktorej godzinie, czy ja tego chlopaka znam, czy on jest z twojej klasy, gdzie go poznalas itp, itd." Tylko nie piszcie prosze ze moze ma racje bo nawet gdyby ten chlopak byl z mojej klasy to by bylo to samo a moze nawet gorzej...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
mroweczka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 20 Wrz 2003
Posty: 2143
PostWysłany: Wto 16 Gru, 2003 16:44    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Ja na Twoim miejscu nie wiem,czy bym poszła.
Miałam raz taką samą sytuację, tylko,że spotykałam się z dziewczyną. Rodzice nic nie mówili, tymbardziej,ze było to w lato, w biały dzień. Okazała sie fajna dziewczyna, tylko że za długo nie mogłyśmy pogadać. Ale kiedy wróciłam pare dni później mama zaczęła mi mówić,że to mógł okazać sie facet, który nawet w biały dzień mógł mnie wziąć "pod pache" i...bla bla bla...coś jeszcze tam mówiłą ale nie słuchałam Very Happy Nie no ja wiem o co jej chodzi martwi się o mnie i jej nie przejdzie dlatego wolę już z takimi ludźmi się nie spotykać.

_________________
http://www.mivan.neostrada.pl/hasacz.gif
HASACZE!
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 2 Idź do strony 1, 2  Następny
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |