cześć !
mam mało czasu, więc spróbuje się streścić . Niedawno pojechałam z koleżankami do M...(to takie miasto).Zazwyczaj nie chodze na dyskoteki ,ale tam zostałam do końca . A zaczeło się tak : podeszło do nas kilkachłopaków i tańczyli z nami do 3 rano . Ten z którym ja tańczyłam (Emil), był fajny nie przeszkadzało mu to że jestem od niego młodsza 5 lat .Poruszał się tak miękko.Około 22 zaczął mnie całować w szyję to znaczy robił mi malinki .Później chciał trafić w usta ale ja odwracałam głowę.Po dyskotece (takiej przwdziwej, nie szkolnej) miałam dwie malinki. Musiałam chodzić tydzień w golfie .Co zrobić żeby to się nie powtórzyło ?Gorzej jak zobaczy to ktoś z rodziny .nie chcę aby się obraził ! pomórzcie...............
cisza Gość
Wysłany: Sro 15 Paź, 2003 17:18
Porozmawiaj z Emilem. Jeśli jest mądrym chłopakiem i zależy mu na Tobie to zrozumie. Przecież związek dwojga ludzi polega na tym, że potrafią ze sobą rozmawiać. Powiedz mu po prostu, że jest to dla Ciebie krępujące, że nie chcesz stracić zaufania rodziców. Jeśli nie zrozumie tego to później również będziecie mieli problemy z dogadaniem się.
Myślę,że powinnaś porozmawiać z nim na poważnie. A ponieważ jest od ciebie starszy to powinien to zrozumieć...
I oczywiście żeby to się n ie powtórzyło nie pozwalaj mu na to!
Weronika Gość
Wysłany: Czw 16 Paź, 2003 17:32
Jeśli jest od ciebie starszy niestety musisz znaleść odpowiedniego dla siebie a tamtego przeprosić
Hm... nic nowego nie wymyślę: myśle, ze rozmowa to klucz do rozwoązania wiekszość problemów. Jeżeli to nie poskutkuje, to nie ma co sobietakim facete zawracać głowy!!
_________________ ... to wszystko zależy od ciebie, do kogo będziesz strzelał
to wszystko zależy od ciebie, za co i kogo bedziesz umierał ...
hej! trudna sprawa...malinki...jeśli nie chcesz ich miec to nie możesz dać sobie ich zrobić. Mowisz że Emil Ci je zrobił ale Ty musiałaś do tego dopuścić...jeśli nie chcesz ich miec to powiedz mu to!
Yhh... te malinki! Tragedia jednym słowem. Niedawno miałam malinkę... myślałam ze mama mnie zabije! tata na szczescie ne zauwazyl. usunac sie ich nie da... ale mozna im zapobiec. po prostu porozmawiaj z chłopakiem i powiedz mu ze nie chcesz zeby ci to robił bo po 1: rodzice moga sie wqrzyc a po 2: nie da sie ukryc...troche to boli! wiec pogadaj z nim i mu to wszystko wytlumacz! jezeli mu zalezy zrozumie! pozdrooffki!
?? Nie boli !!!
--
Przecież on ci tych malinek nie robił na siłe!! Sama tego chciałaś!!
Po 1: Wystarczy ze powiesz nie i wytłumaczysz ze boisz sie ze rodzice zauważą
po 2: moze i jestem dziwna ale uważam że cchłopak o 5 lat starszy to chyba troche za dużo...jeslibysce byli obydwoje dorosli to nie byloby widac roznicy..ale ja mam wrazenie ze ty jestes nastolatką.
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
jak nie boli jak boli!!!! i to bardzo! moze to zalezy od wielkosci i miejsca ale mnie bolaly! z reszta jezeli chodzi o ta roznie...to jeden z moich kolegow byl ode mnie 7 lat starszy i mu to nie przeszkadzało! wydaje mi sie ze jezeli facetowi to nie przeszkadza to jest ok. przeciez to nie 10 lat tylko 5.....
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Sob 08 Maj, 2004 16:08
Cze
malinki sa to takie czerwone plamki na szyji i innych częściach ciała
spowodowane przysysaniem się partnera
porostu podczas pocałunku wciąga się powietrze
krwinki podchodza pod skórę i zostaje ślad który mija po jakimś czasie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach