Wysłany: Czw 17 Cze, 2004 21:02 Metal czy nie metal?
nie wiem czy umieszczam to wewłaściwym temacie- jeśli nie to prznieście go gdzie indziej. Mój problem to własciwie nie problem...zastanawiam się jak powinna ubierać się dziewczyna metal...i czy metalem jest się tylo wtedy gdy słucha się tylko i wyłącznie tej ciężkiej muzyki?
_________________ "Każdy ma swojego Boga a oni wszyscy są jednym"
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 17 Cze, 2004 22:23
To zależy od ciebie. Jeśli czujesz, że to twój styl, że w takich ciuchach będzie ci do twarzy i będziesz się w nich dobrze czuła - proszę bardzo. Jeśli jednak wolisz się ubierać zwyczajnie - ubieraj się. To, że słuchasz metalu do niczego przecież nie zoobowiązuje.
Ja osobiście nie lubię tego stylu,nie pasuje do dziewczyn i jest bardzo ordynarny,ale jeśli podoba Ci się ten styl to spoko,ubieraj się jak chcesz,ale jeśli ty masz podobne zdanie do moejgo,to po co się zmuszać
Chomiczka mówisz ze nie podoba ci się ten styl...a ja nawet nie bardzo sie oriętuję jaki on jest, co sie nosi itp.gdyż
1. od nie dawna interesuję się metalem
2. w mojej miejscowości łatwiej spotkać sketa niż metala
3. dziewczyny metale chyba jednak troche inaczej się ubierają niż faceci prawda??
_________________ "Każdy ma swojego Boga a oni wszyscy są jednym"
Nena -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 18 Cze, 2004 19:11
Koszulki z zepołami, żeńskie glany, czarne/ciemno zielone spodnie, pieszczocha (ale nie za długa), spódnica, albo jakieś akcenty wojskowe i moro. A z reztą ubieraj się jak chcesz.
dla mnie bez sensu jest ubieranie sie i zmienanie nagle stylu na metal jak sienagle zacznie sluchac takiej muzyki. nie uwazacie ze to bez sensu? przeciez to tylko taki szpan: o patrzcie slucham metalu jestem lepsza. ja czesto to tak odbieram. oczywiscie, podoba mi sie dziewczyna jak sie ubiera po gotycku, czy tam po metalowemu, ale to trzeba czuc. a nie poweidz mi jak sie ubiera metal a ja sie tak tez ubiore bo slucham metalu.
jak podobaja ci sie czarne ciuchy, lubisz metal, i chcesz sie tym szczycic to polecam ubrania gotyckie. a najlepiej to wszystko co czarne. przeciez niekoniecznie musza to byc koszulki z zespolami. ja uwielbiam metal, oczywiscie nie tylko. a jak sie ubieram? niewiem, chcoiaz mialam okres taki, ze zaczelam sie ubierac na czarno, nawet glany mam i pieszczocha mialam. fajny jest taki styl. ale nie dla kazdego. swoj styl trzeba czuc! najlepiej zaczynaj od czarnego.
jesli kogos urazilam to sory
nata.
Ja dopowiem tyllko tyle:
Nie znosze chłopaków metalowców,szczególnie z długimi włosami.To okropne,np.Krzysztow Zalewski(z idola2) byłby owiele ładniejszy gdyby obcioł te kłaki i ubieral się jak każdy "normalny" chłopak
Zapraszam do redagowania mojej stornki dla nastolatek!!!Szczegóły w dziale "O wszystkim"!
Neyah Gość
Wysłany: Sob 19 Cze, 2004 22:27
[quote="CHOMICZKAAA"]Ja dopowiem tyllko tyle:
Nie znosze chłopaków metalowców,szczególnie z długimi włosami.To okropne,np.Krzysztow Zalewski(z idola2) byłby owiele ładniejszy gdyby obcioł te kłaki i ubieral się jak każdy "normalny" chłopak :)[/quote]
I tu się nie zgodzę. Nie wybrażam sobie Zalefa bez długich włosów i ubranego, jak ty to mówisz, "normalnie". Dla mnie to właśnie on ubiera się normalnie. W prościutkich dżinsach i kraciastej kosuzli wyglądałby jak, za przeproszeniem, debil, to samo z dresami czy szerokimi spodniami.
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Nie 20 Cze, 2004 12:42
ja sie nie popisuję, ani nie wyglądam jak czub (przynajmniej w swoim mniemaniu) a ubieram sie tak jak mi sie podoba. mam kostkę, i co z tego? nie obchodzi mnie co inni o mnie myslą (w szkole wołąją na mnie "maras" czy jakoś tak, ale to są dauny :/ kiedyś mnie prawie pobili) mam glany, bo bardoz mi się podobają. Osobiście nie lubie stylu "barbie" nie lubie spódniczek ani rzecyz tego typu, wole ubrać sobie jakieś wąskie spodnie a końcówki nogawek wsadzić sobie w buty, zamiast krótkiej mini wole ubrać sobie moją ulubioną długą spódnice (czaran, a na wierzu świetnie wyszywany koronkowy wzór). Niektórzy mówią że to ejst szpan, ale w twoim rpzypadku Katharsis byłby to szpan bo mówisz "słucham metalu, jak sie ubierają metale bo ja też tak chce" nie powinnaś ubierać się "po jakiemuś" bo inni słuchający tego też sie tak ubierają, jeżeli tylko masz taką ochote ubierz sie w spódniczke jeśli lubisz, w długie rozszerzane spodnie, albo w spódnice. Nikt nie będzie Ci mówil jak masz się ubierać, sama powinnaś to czuć.... pomyśl najpierw kim ty tak naprawde jesteś, szpanerem czy osobą która czuje? (przepraszam jeżeli kogoś uraziłam, ale dołuje mnie piosenka która wlasnie leci w moim winampie...)
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
dzięki za wszystkie odpowiedzi...nie mam zamiaru szpanowac. po prostu chciałam się zorientowac co too jest styl metal...jesli moje pytanie zabrzmiało jak chęć zaszpanowania to przepraszam...to nie miało tak zabrzmieć...czarne ciuchy lubie, zawsze lubiłam..choć kiesyś dominował niebieski...ale nie ważne....
jeszcze raz dzięki za tyle odpowiedzi.
wybaczcie jesli wydało się wam ze chce szpanować
_________________ "Każdy ma swojego Boga a oni wszyscy są jednym"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach