Wysłany: Pon 02 Sie, 2004 15:59 największy błąd w życiu i jego konsekwęcje!
Mam 16 lat podobał mi się taki jeden chłopak z mojej szkoły i byłam pewna że ja też mu przypadłam do gustu. W końcu na dyskotece podszedł do mnie i poprosił do tańca długo tańczyliśmy potem doszło do tego że się całowaliśmy a po zabawie poszłam do niego do domu. Tam nie było jego rodziców i on zaciągnął mnie do łóżka i to zrobiliśmy.
Ostatnio byłam u lekarza i okazało się że jestem w ciąży od miesiąca.
Kąpletnie nie wiem co robić. Przepłakałam już tyle nocy jestm zrozpaczona.Moi rodzice nic nie wiedzą a gdyby się dowiedzieli to chyba by mnie zabili. Ten chłopak ma prawie 18 lat.
Proszę was pomóżcie mi!
Wysłany: Pon 02 Sie, 2004 16:32 Re: największy błąd w życiu i jego konsekwęcje!
[quote=]Mam 16 lat podobał mi się taki jeden chłopak z mojej szkoły i byłam pewna że ja też mu przypadłam do gustu. W końcu na dyskotece podszedł do mnie i poprosił do tańca długo tańczyliśmy potem doszło do tego że się całowaliśmy a po zabawie poszłam do niego do domu. Tam nie było jego rodziców i on zaciągnął mnie do łóżka i to zrobiliśmy.
Ostatnio byłam u lekarza i okazało się że jestem w ciąży od miesiąca.
Kąpletnie nie wiem co robić. Przepłakałam już tyle nocy jestm zrozpaczona.Moi rodzice nic nie wiedzą a gdyby się dowiedzieli to chyba by mnie zabili. Ten chłopak ma prawie 18 lat.
Proszę was pomóżcie mi![/quote]
Nie wiem co powiedzieć.Trzeba było tego nie robić.Nie moge ci pomóc...Ale czy ty napewno nie zmyślasz??
_________________ Pyszny pierożek z truskawakami i twarożkiem do buzi am!AAAA!!Tylko nie wywalaj ze mnie moich truskawkowych wlaków!Ty aligatorze!!!
Porozmawiaj z rodzicami. Lepiej teraz niz pozniej gdy ci urosnie brzuszek i sami sie o to zapytaja.
Zalezy w jakiej sytuacji finansowej jest twoja rodzina i ten chlopak ktory powinien ponies tego konsekwencje rowniez.
Jesli jest dobra to moze uda ci sie zdobyc wyksztalcenie i wychowac dziecko gdyz nie bedziesz musiala przez kilka nastepnych lat pracowac.
Porozmawiaj najpierw z tym chlopakiem a pozniej z rodzicami. Powiedz mu co zbroil i czego od niego oczekujesz.
Nastepnie porozmawiaj z rodzicami i powiedz im o tym zenim sami sie o to zapytaja bo wtedy bedzie juz gorzej ( tzn. kiedy pojawi sie brzuszek. )
Pozdrawiam i trzymaj sie cieplo
_________________ "Chlop co tabaki nie zazywa baba sie nazywa"
"Kto sie wczesnie z lozka zbiera ten wczesnie umiera" - Rincewind
Hmmm..nie wiem czy nie zmysłasz, bo niestey wiele osób robi sobie jaja na forum ale jesli to prawda to masz poważny problem..no cóż takie rzeczy się zdarzają ale trzeba sobie jakos z tym poradzić i żyć dalej. Po pierwsze nie napisałaś czy to btł twój pierwszy stosunek w życiu..myśle że 16 lat to za młody wiek na współżycie...a nawet jesli was poniosło i to zrobiliscie to mogliscie chodziz sie zabezpieczyc...hmmm..dla mnie to dziwne uprawiac seks z chłopakiem którego się prawie nie zna....ja bym nie mogła się nawet z takim całowac a co dopiero cos więcej..no ale wróćmy do tematuu...tak jak powiedział poprzednik musisz koniecznie porozmawiac o tym z rodzicami..wiem ze to będzie dla ciebie trudne a nawet bardzo i nie dziwie ci się ale musisz im to powiedziec! PRzeciez za pare miesćy urosnie ci brzuch i sami się skapną ze cos jest nie tak. Porozmawiaj z nimi szczerze..najlepiej pierw z mama bo często bywa tak ze córki maja lepszy kontakt z mamą niz z tatą...na poczatku moga byc zdenerwoani i nawet bardzo ale w koncu przjedzie im...nie zdziw sie jesli będa krzyczec itp..to noormalne w sumie pewnie na ich miejscu zrobilabys tak samo...ale na początku porozmawiaj z chłopakiem..powiedz mu wszystko co czujesz itp..jesli nie jest świnią to pomoze ci i będzie cie wspieral chodziaz wybacz ze to mówie ale...wątpie...skoro prawie sie nie znaliscie a on sie juz z toba całował...a tym bardziej uprawiał seks...raczej dla niego to byla jednorazowa sytuacjia i się przestarszy kiedy sie dowie ze masz dziecko i nie bedzie chcial miec z toba nic wspólnego..nie chce cie straszyc ale musisz miec swiadomosc ze taka stytuacja moze miec miejce...i przedewszystkim NIE USUWAJ TEGO DZIECKA! Aborcja jest zakazana (napewno o tym wiesz)...URODŹ JE i wychowuj..staraj się byc jak najlepsza matką...i pamięta zeby nigdy nie popełnic takiego samego będu bo to sie odbije na całym twoim pózniejszym zyciu...radziłabym ci się tez skontaktowac z psychologiem...on cie podniesie na duchu i ostatecznie przepisze odpoweiednie leki.
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Gościówa dlatego napisałam w swpjej odpowiedzi czy przypadkiem nie zmysla tak prawda mogla sobie zrobić z nas jaja...
Wiem, ale na wszelki wyadek wolałam odpowiedziec bo w końcu takie rzeczy sie zdarzają i to moze byc prawda...jeśli to prawda to serdecznie współczuje tej dziewczynie...ale w końcu on jej nie zgwałcił tylko sama tego chciała i musi się liczyc z konsekwencjami..moze jak inni ludzie to przeczytają przynajmniej zastanowią się zanim pójdą bezmyśnie do łóżka z pierwszym lepszym albo przynajmniej się zabezpieczą
_________________ "Dzisiaj rano obudziłam się z krzykiem - śniło mi się że żyję..."
Tak wiem ale ja nie wiem co jej powiedziec zrobiła wielki błąd i jej współczuje (jesli nie zrobiła so bie jaj)poprostu zrobiła nie odwracalny błąd
_________________ Pyszny pierożek z truskawakami i twarożkiem do buzi am!AAAA!!Tylko nie wywalaj ze mnie moich truskawkowych wlaków!Ty aligatorze!!!
Gość
Wysłany: Wto 03 Sie, 2004 15:39
trudno jest rozmawiać z wami a kiedy ktoś ma problem wy tego nie zrozumiecie tylko myślicie że to blew ale ja bardzo potrzebuje pomocy!
Sory a co do rodziców to nie mogę im powiedzieć próbowałam na różne sposoby ale się nie odważyłam.Jemu też jeszcze nic nie powiedziałam bo wyjechał będzie dopiero za tydzień.
A przecież wychowywanie dziecka w wieku 16 lat i jeszcze szkoła czy to jest normalne całe życie mi się zmarnuje nie chcę tego. Mi się wogóle nie spieszy do dziecka mogłabym go nie mieć w cale!
Sory że tak mówię ale to tylko moje odczucia.Dobrze wiecie że jak zdecyduje się na tego dzieciaka to wszystko mi się zawali i szkoły nie skończe. Bardzo bym chciała usunąć je ale nie mam z kąd wziąść kasy. Ale z tym to może jakoś sobię poradzę. A może znacie jakiegoś dobrego i taniego specjalistę od aborcji. Może wydaje wam się to głupie że chcę to zrobić ale postawcie się w mojej sytuacji napewno bylibyście przerażeni.
Postarajcie się jak możecie poszukać mi jakiegoś lekarza acha i jeszcze coś czy aborcja jest zgodna z prawem?
hmm.. trudna sytuacja.. rozumiem że dziecko napewno nie ułatwi życia, ale usunięcie ciąży to chyba tez nie jest taki dobry pomysł.. tak wogóle to jak mi wiadomo to aborcja jest nielegalna, no chyba że doszło do gwałtu lub jeszcze w jakiś szczególnych wypadkach (chyba zagrożenia zdrowia matki lub dziecka) ale co do ciebie to sie nie tyczy, więc w świetle prawa gdybys usunęła dziecko to by było nielegalane.
Musisz koniecznie porozmawiać o tym z rodzicami, odważ się, napewno nie będa zachwyceni, ale będziesz mogła coś robić dalej i oni ci pomoga (przynajmniej powinni). Z chłopakiem tez pogadaj jak wróci, bo w końcu to on jest ojcem więc powinien też na siebie wziąść choć troche odpowiedzialności..
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Wto 03 Sie, 2004 21:31
nir znam adresu do ginekologa wykonujęcego tego typu zabiegi ale jest to zabieg nielezgalny, przynajmniej w polsce. Musisz powiedizeć rodzicom, im wcześniej tym lepiej, musisz się przełamac, rozumiem Cię że to ejst bardzo trudne ale musisz to zrobić, z chłopakiem też musisz porozmawiać jeżeli Cię zrozumie to będzie dobrze jeżeli nie, i nie będzie chciał utrzymywać z Tobą żadnego kontaktu kiedy nie będzie go w domu idź do jego rodziców, przedstaw im sprawe jasno, i powiedz czego oczekujesz od niego bądx od nich... Musisz wszystkim wszyskto wyraźnie wytłumaczyć, jeżeli zdecydujesz się na aborcję musisz być świadoma konsekwencji swojego czynu... wiedz że w przyszłości będziesz mogła mieć opory przez jakimkolwiek zbliżeniem z chłoapkiem, będziesz czuła do siebie wstręt itp. ale jeżeli uważasz ze w Twoim przypadku to najsłuszniejsze posunięcie to pożądnie to przemyśl a potem zdecyduj...
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Cze sluchaj ja mam taksamo jak ty 16 lat i niedawno sama balam sie ze jestem w ciazy mimo ze zabezpieczylismy sie z moim chlopakiem (panikara ze mnie) przez te kilka dni czulam paralizujacy strach i juz wymyslalam regolke dla rodzicow. Na sczescie okazalo sie ze wszystko jest ok. Naprawde nie wiem co ci poowiedziec. Bo to ze ci wspolczuje to dla mnie jest zalosne bo i tak to nie poprawi twojej sytuacji i naprawde rozumiem cie jesli chodzi o te aborcje. nie ze to popieram ( ogolnie aborcje) ale rozumiem ze w naszym wieku dziecko to naprawde DUZY klopot. Ale zdobadz sie na odwage i porozmawiaj z rodzicami powiedz wszystko szybko jednym tchem. Oni sa twiomi rodzicamii nawet jezeli na poczatku beda wsciekli to potem im przejdzie i swiata poza wnukiem nie beda widziec. Wiem to bo moja siora tez wpadla. a jezeli juz koniecznie zaprotestuja to zamiast aborcji moze adopcja co? takie male dziecko napewno szybko znajdzie nowa rodzine i bedzie mialo sczesliwy dom. A ty czyste sumienie bo aborcja jest zecza nielegalna i odciskuje duze pietno w psychice. a co do chlopaka to pojecia nie mam jak postapi bo go nie znam.
Ale mam nadzieje ze wszystko ci sie ulozy jeslii chcesz pogadac to GG 5464472
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Sro 04 Sie, 2004 14:28
Pamiętaj,że zabijając to dziecko zabijesz także pewną cząstkę siebie. To jest TWOJE dziecko. Już nie wpominając o tym,że przy nielegalnej aborcji Ty też możesz ucierpieć. Najlepsze rozwiązanie to powiedzieć rodzicom. Oczywiście,że nie będą zachwyceni ale przecież Cię nie zabiją! To są Twoi rodzice, na pewno będzie wielka awantura ale co innego możesz zrobić? Aborcja? Wiąże się z tym wielkie ryzyko+ pieniądze juz nie wspominając o tym,że ja po prostu nie miałabym SUMIENIA by coś takiego zrobić...Nawet jakbym wiedziała,gdzie można wykonać zabieg napewno bym Ci tego nie napisała...To jest po prostu czytsa głupota, tak samo jak pójście do łóżka z pierwszym lepszym bez zabezpieczenia...
Jesli tak naprawdę jest choć nie wiem co o tym myśleć... to ja tez bym nie wiedział co robić ale co się stało to się nie odtanie i trzeba coś robić... i przedewszystkim porozmawiaj z ,ojcem, może on coś zaradzi. Ale powinnaś pogadać z rodzicami bo i tak kiedyś się dowiedzą a wtedy będziesz tego żałować!!!!!!!
aborcja jest nie zgodna z prawem a mimo to można znaleść ogłoszenia ginekologów w wielu gazetach a taki zabieg DUŻO kosztuje
wcale nie jest ona bezpieczna dość często zdarza się że zostaje uszkodzona macica a w konsekwencji nie będziesz mogła już mieć dzieci
zabijasz swoje dziecko a jeśli jesteś katoliczką to pójdziesz do spowiedzi i co powiesz w konfesjonale: zabiłam swoje dziecko bo nie chciałam wypić piwa którego naważyłam?!
po aborcji większość kobiet popada w tzw. syndrom poaborcyjny polega to na tym że kobieta nie jest w stanie sobie wybaczyć zabicia swojego dziecka i popełniają wiele szalonych rzeczy...
JAK MORZESZ ZABIJAĆ SWOJĄ KREW TO CO WZRASTA POD TWOIM SERCEM TĄ BEZBRONNĄ ISTOTKĘ ONA NIC NIE ZAWINIŁA ŻE ZNALAZŁA SIĘ TU NA TYM ŚWIECIE TO TY TO ZROBIŁAŚ TO CO ROBISZ TO MORDERSTWO
WAŻNE wiesz jak wygląda aborcja??? Oto jak wygląda:
najpierw pochwa jest rozpychana różnymi nażędziami
potem przebija się błone płodową i wody ci odchodzą ale powoli
potem ginekolog (a raczej drugi po tobie morderca) wkłada coś w rodzaju odkurzacza do pochwy a w tym czasie płód wyczówa zło i zaczyna się cofać ucieka przed tym odkurzaczem lecz jakie on ma szanse??? i zaczyna się -facet po kawałeczku odrywa ciało płodu rączka jedna druga itd.
i to jest koniec życia człowieka zasłużył nz to??????
Jeden z ginekologów we włoszech wykonujący ten zabieg całe życie postanowił to sfilmować a jak to obejżał już nigdy w życiu tego nie zrobił a film rozpowszechnił na cały świat
_________________ dawno mnie nie było ale już jestem i zaczynam działać
łoł ile tu sie zmieniło (na lepsze oczywiście =] )
Ostatnio zmieniony przez d098 dnia Sob 07 Sie, 2004 20:07, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach