mam pytanie : Dzisiaj byłam w szkole i pod koniec lekcji poszłam do toalety (bo czułam coś dziwnego na majtkach)i spojrzałłąm i zobaczyłam dożo czegoś żółtego trochę zaschniętego i wilgotnego (duża plama)co to lest? a jeżeli mam nosić wkładki to nie wiem jak powiedzieć o tym mamie bo pomyśli sobie skąd ja wiem o tych wkładkach i w ogóle nie wiem jak jej to powiedzieć
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 27 Wrz, 2004 18:44
To śluz przedmiesiączkowy (o ile nie miałaś jeszcze miesiączki).
Powiedzieć mamie - a co, mama to ufo, które nigdy przez to nie przechodziło ? Nie ruzmiem tych obaw. To też kobieta i też to kiedyś miała...
to powiesz jej wtedy ze od kolezanek i z internetu bo sama z Toba o tym nie rozmawiala nigdy ale na pewno nie powinna byc na Ciebie zła, powiedz ze czujesz ze jest Ci to potrzebne to Ci kupi i o nic sie nie martw.
Albo powiedz ze nie za bardzo jestes zorientowana co to takiego, cos tam kiedys usłysząłas i chciałabys zeby Ci mama wytłumaczyla i kupila Ci takie cos i wrazenie bedzie na pewno inne i dla niej i dla Ciebie rowniez Spróbuj na pewno sie uda i bedzie dobrze
_________________ Boso ale w ostrogach
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 28 Wrz, 2004 14:52
sami10 - wątpię, aby o to pytała... Tak szczerze mówiąc. Moja nie pytała, tylko przystąpiła do "działania"
udało się właśnie mam na majtkach wkładkę trochę dziwne uczucie bo czuje się ją niektórzy na forum wówią że wkładki w ogóle nie czuć powiem wam jeszcze że ona mówiła że taka wydzielina jest od nie mycia się (kiedy ja się myję!!! nawet 2 razy dziennie (nie muszę mówić gdzie))i że kupi mi wkładki i powiedziała jeszcze że niedługo dostanę okres coś mi tu nie pasi
Ostatnio zmieniony przez sami10 dnia Wto 28 Wrz, 2004 17:54, w całości zmieniany 1 raz
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 28 Wrz, 2004 17:53
sami10 - ja używam ich od 5 miesięcy i cały czas czuję Owszem, zapewne to nie jest to, co podpaska, ale jednak czuć...
I widzisz, jak gładko poszło ??
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 28 Wrz, 2004 18:52
Sami-no jak założysz,usiądziesz i będziesz cały czas myśleć o tym to chyba oczywiste,że czujesz,prawda?
Ta wydzielina JEST od dojrzewania(albo od jakiejś infekcji ale sądzę,że od dojrzewania ). Twoja mama miała zapewne na myśli,że niedługo dostanies zokres ale gdybyś myła się częściej to byłoby tego mniej. Dobra,dobra ja wiem,że się myjesz 2 razy dziennie widocznie Twoja mama nie wie A jeśli będzie się dopytywała(choć nie sądzę) skąd wiesz co to wkłądki to powiedz,że koleżanki Ci mówiły i widziałaś w sklepie.
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Wto 28 Wrz, 2004 21:52
A ja miałam strasznie głupa sytuacje. Mówie mamie niby nic nie wiem ze czuje takie mokre w gatkach. A mama kazała mi pokazać wiec pokazalam i powiedziała że chyba przeziebiłam i że umyj sie cieplą woda i zobaczymy so będzie dalej. To ja tu do mamy ze szczeroscią a ona tak do mnie? sama nosi wkładki i mogła mi powiedzieć, a tak to teraaz musze po kryjomu brać z kibla i ubierać...ale nie ubieram codzennie tylko od czasu do czasu bo gdybym codziennie używała to by sie skapneło ze coś ubywa.
nosi wkładki i mogła mi powiedzieć, a tak to teraaz musze po kryjomu brać z kibla i ubierać...ale nie ubieram codzennie tylko od czasu do czasu bo gdybym codziennie używała to by sie skapneło ze coś ubywa.
Podkradać ?? Ok, ja też podkradałam (przez miesiąc bałam się przyznać), ale to bez sensu (besssssensu - pzdr. dla 2 k to tak poza tematem ). No nie wiem, nie byłaś chyba DO KOŃCA szczera, bo nie powiedziałaś, że wiesz, co to... Może powiedz jej a ona jakoś inaczej zareaguje ??
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Sro 29 Wrz, 2004 15:30
jakos nie mam ochoty bo nie nosze z reguły wkładek. po prostu nie są mi aż tak potrzebne. tylko ubieram jak spodziewam sie okresu. ostatnio np miałam taka brazowawą wydzieline i troche się przestraszyłam że to mogą byc jakies upławy czy coś, ale na wszelski wypadek założyłam wkładke. I się przydała bo wrociłam do domu i w końcu sie okazało że to zwykły okres
_________________
Bercia Gość
Wysłany: Czw 30 Wrz, 2004 15:04
Ja mam pytanie. Czy nawet jeśli nie ma się jeszcze okresu, a ma się już tą białawą wydzielinę, to trzeba nosić wkładki? Bo ja jak narazie to nie nosiłam, a śluz mam od ponad roku. :o
Ja mam pytanie. Czy nawet jeśli nie ma się jeszcze okresu, a ma się już tą białawą wydzielinę, to trzeba nosić wkładki? Bo ja jak narazie to nie nosiłam, a śluz mam od ponad roku.
To ze masz śluz nie znaczy musisz nosić wkładki, nosisz je kiedy czujesz ze sa Ci potrzebne. A jesli czujesz sie normalnie, tak jak zawsze no to mysle ze nie warto wydawac pieniedzy na wkladki kiedy nie sa konieczne. Mi wkladki pomiedzy okresami potrzebnenie sa, jedynie sporadycznie, a tak nosze je przed okresem by sie zabezpieczyc przed przyjsciem okresu i na sam koniec.
_________________ Boso ale w ostrogach
KleO -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 01 Paź, 2004 13:59
To żółte zaschnięte na majtkach oraz wilgotne i 'nieprzyjemne' jest to wydzielina śluzowa. Jeśli powiesz mamie, że potrzebujesz już używać wkładek hiegienicznych, to się nie wstydź. Przecież to normalne. A skąd Twoja mama wiedziała o wkładkach? To samo dotyczy Ciebie
Poprostu normalna odpowiedź - widziałaś w szafce i przecież wiadomo do czego one służą
Nie wstydź się powiedzieć mamie o tym, że masz wydzielinę śluzową, i że chcesz nosić wkładki - to normalne. Przecież Twoja mama też była w takiej sytuacji jak Ty
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach