mam 11 lat i mam chlopaka chodzęz nim od 4 miesięcy ale od początku naklania mnie zebym, sie z nim calowala ja niewiem co mam zrobic czy odmówic? a jak zrezygnuje z chodzenia ze mną? a on jest boski karzda dziewczyna za nim szaleje poradzcie pleaseee!!!
_________________ Teraz spij i zapomnij o tym co widziales, co slyszales, co przreżyles i... . Pomysl ze to sen ze to wcale nie dzialo sie. Tak bedzie lepiej. SPIJ
A ja sie teraz bawie caly czas. Zapomniec chce co lonczylo nas
JEsli nie chcesz sie calowac to powiedz mu wprost .. jeśli tego nie zrozumie to źle ;p Powinnaś dla niego liczyć się TY a nie całowanie się .. I to że wszystkie dziewczyny za nim szaleją... ze jest boski itp. to nie tak dobrze... Jak jakas ladniejsza w miniowce spodoba mu się ... to odrazu poleci.. a że na niego wszyscy lecą to ona bedzie go chciała ...
Są lepsi chlopacy na świecie dla których całowanie mało się liczy ...
Zgadzam sie z poprzedniczką ...
jeśli nie chcesz to tego nie rób !! on nie ma prawa cie zmusić !! jeśli ty odmówisz a on z tobą zerwie to powiedz mu wprost , że TAKI CHŁOPAK NIE JEST WART ANI CIEBIE ANI ŻADNEJ DZIEWCZYNY , NAWET TEJ NAJBRZYDSZEJ ... Możesz spróbować go pocałować ale napewno chcesz przeznaczyć swój pierwszy pocałunek na takiego chłopaka który być może z tobą zerwie za kilka dni bo mu sie nie podobało ...
Przykra prawda ..... ale chłopacy tacy są .............
Musisz sama zdecydować ale ja bym poczekała ... rok temu gdy miałam 11 lat i miałam chłopaka o rok starszego (12) , kochałam go , był niesamowity , wyjątkowy i nie pocałowałam go ; po kilku dniach już byłam sama ... Jeśli chcesz wiedzieć teraz mam 12lat.
Jeśli jest taki boski itp. itd. to lepiej uważaj na niego bo on może cie troche zdradzać chociaż nie musi ... ale tacy chłopcy są nie FER ...
3maj sie ... pozdro
_________________ miłość jest jak żmija : męczy , dręczy i zabija ...
milczenie jest złotem (ale nie zawsze)
KoT Gość
Wysłany: Pon 11 Paź, 2004 19:55
Witam.
Nic na siłę, jeśli czegoś nie chcesz, on nie może Cię do tego namówić. Powinniście oboje tego chcieć, oboje. Jeśli dla niego się liczy tylko to, to musisz się liczyć z tym, że wasz związek może się rozpaść w każdym momencie.
Pozdrawiam
Femme Fatale Gość
Wysłany: Wto 12 Paź, 2004 16:01
Nie rób czegoś, na co nie masz ochoty. To przyjdzie z czasem, a jeśli chłopak Cię szanuje, poczeka. Zobaczysz, czy jest w ogóle Ciebie wart. ;)
no jeśli jest przystojny (zart). liczy sie charakter a nie wyglad czlowieka np. mi by przeszkadzalo zeby wszystkie laski za nim lataly. zastanow sie czy cie kocha .
Gość
Wysłany: Wto 12 Paź, 2004 19:59
Ja byłam 4 lata zakochana w pewnym moim dobrym koledze i on we mnie tez.
No i po 4 latach znajomości poprosił mnie o chodzenie. Niczego mu nie btakowało, no moze inteligencji ;) Ciągle chciał się przytulać, chodzić za rękę. Ja miałam tego dość, kłócił się ze mną bo nie powiedziałam rodzicom ze z nim chodze. Zerwałam z nim.
I dobrze !
do "mloda" ja zawsze mówie rodzicom ze mam nowego chlopaka albo ze zerwalam z jakins u mnie to normalka
_________________ Teraz spij i zapomnij o tym co widziales, co slyszales, co przreżyles i... . Pomysl ze to sen ze to wcale nie dzialo sie. Tak bedzie lepiej. SPIJ
A ja sie teraz bawie caly czas. Zapomniec chce co lonczylo nas
Nie będę oryginalna jeśli napiszę, żebys nie robiła niczego wbrew sobie... Jeśli nie chcesz, nie całuj go... Jeśli z Tobą zerwie to oznacza tylko, że nie był Ciebie wart... Znajdziesz sobie innego chłopaka Z resztą, nie czarujmy się, prawdopodobnie i tak kiedyś ze sobą zerwiecie Więc po co masz ulegać temu, co on chce, a po zerwaniu tego żałować??
_________________ "... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
sama powinnas wiedziec czego chcesz, to jest twoja decyzja co bedziesz robic z tym chlopakiem. Kieruj sie sercem i rizsadkiem a wszystrko bedzie oki , nie rob tego cio inni ci mowia, sama powinnas wiedziec na co masz ochote a na co nie
Pomogła: 45 razy Dołączyła: 19 Kwi 2004 Posty: 2212
Wysłany: Nie 17 Paź, 2004 11:07
Powiedz mu po prostu , że nie jestes jeszcze gotowa aby się całować...Jeśli kocha to zrozumie... Jeżeli z Tobą zerwie oznaczać bedzie ze nigdy nie chodził z Tobą na poważnie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach