Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Sob 27 Lis, 2004 11:26
Ja widoku krwi na pewno się nie brzydzę. dawno sie tak nie zraniłam,żeby zlizywać krew Ale uważam,ze widok krwi to coś normalnego...Np. nie rozumiem jak mozna od tego zemdleć =] Moja siostra chce być weterynarzem a boi się widoku krwi...
Mróweczka
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Sob 27 Lis, 2004 11:49
Wiesz, moim zdaniem to są po prostu takie dziecięce marzenia Bo kojarzy mis ie to z reklamą typu " A ja będę piosenkarzem" . Wiadomo,że jej się odmieni,przecież ona jak widzi krew to... A chce zostać weterynarzem bo "kocha zwierzęta" Ej no właśnie...Ja też b.kocham zwierzaki i dlatego weterynarzem nie zostanę, bo nie mogę patrzeć na ich cierpienie, nie spojrzałabym w oczy psiaka,któremu juz nie można pomóc.
Mróweczka
ja też uwielbiam krew, jej widok... smak:D
byc może jesteśmy wampirami... :)
tak bywa...
albo to chwilowe... albo juz tak zostanie..
a od wampiryzmu nie da się uciec, jeżeli już się to zaczęło...
krew... :twisted:
zanim sie zacznie... nalezy sie zatanowic...
nie zaczynajmy...
bo mozemy nie skonczyc...
potem glod... ofiary...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach