NIe kazdego chłopaka moze poderwać kazda dziewczyna. jakby iść twoim tokiem myślenia Femme Fatale to chłopak który "ma to coś" moze zawrócić kazdej dziewczynie w głowie .
Ale pamiętaj ze "to coś" jest u kazdej osoby inne.
Dla mnie dziewczyna mojego kumpla nie ma nic w sobie. A dla niego ma bardzo duzo
I gdzie tu logika? na pewno nie w takich wywodach typu "kazdy facet jest łatwy".
Ja uwazam ze nie jestem. Zdarzało sie ze na imprezie dziewczyna mi sie pyta "czy moze sie przytulić" . Pozwoliłem bo płakała. Ale zeby sie odrazu angarzować w to to jeszcze mi daleko było. Po drugie wyczułem ze ten płacz to tylko wysilony pretekst zeby sie przytulić . Inni tez to zauwazyli . Dziewczyna fajna. Lubie ją... moze nawet mi sie podoba ale wnioskuje ze jak będzie chciala coś ze mną to niech sie troche pomęczy(!) .
Jak sie uda w trudach to bardziej cenisz zysk:). Oto rzekłem Pozdrawiam
Gdybym był tą dziewczyną bym cie pobił torebką .... Jajniki całego świata łączcie się ! <pac pac pac pac torebkami ^^>
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Przyzwyczajenie. Przed napisaniem posta zwykłem się witać. Przeszkadza Ci to?
Femme Fatale napisał/a:
Drogi Kocie, jak to możliwe, by łatwemu chłopakowi znudziła się dziewczyna? Wiesz, nic nie chcę mówić, ale w takim układzie to zwykle kobieta [kiedy go omota] jest górš, a to facet za niš lata jak szalony.
Mała napisał/a:
facet latwy: ma laske na kazda noc inna.
I ja się z tym zgodziłem. Jest łatwy, bo nie chce mieć dziewczyny na dłużej. "Na tydzień". I cóż, jeśli już ma taką na tydzień, to po tym tygodniu i tak rozejrzy się za inną, a skoro na takich "łatwych dziewczyny lecą" to będzie "należał" lub "miał" następną. A pierwsza zostanie...Na lodzie. Czy wg Ciebie tylko dziewczynom nudzi się chłopak?
Femme Fatale napisał/a:
I jeli chodziło Ci o tych normalnych chłopaków, to wskazuje, że nie trzymasz się tematu. Wreszcie o czym my rozmawiamy? O łatwych chłopakach czy o tych trudnych i wiernych do grobowej deski? Bo już zaczynasz mi mieszać w głowie
Femme Fatale napisał/a:
Wiecie co... Według mnie każdy facet jest łatwy. Tyle, że nie "łatwy - łatwy do poderwania", tylko łatwy w tym sensie, że każdego faceta da się zdobyć. Prędzej czy póniej.
Femme Fatale napisał/a:
Jeżeli oczywicie kobieta jest inteligentna, umie uwydatniać swoje atuty i ma "to co" - to wierzcie mi - każdego faceta ma w garci.
Czyżbyś sama zaczęła?... W takim razie nie schodzę z tematu. Kwestia "odoporności" na podryw chłopaków jest moim zdaniem dość bliska kwestii "łatwych chłopaków". Ale może się mylę, proszę o sprowadzenie mnie ze złej drogi jeżeli tak jest. Dlaczego chcesz mi udowodnić, że robię coś źle, skoro sama to zaczęłaś?
Faceta co ma poukładane bardzo ciężko jest skusić. A szczególnie udawaniem księżniczki, ja powiedzmy sobie szczerze robie sobie z nich jaja (po za jedną której ciągle to się udaje).
_________________ "Niech w ogniu staną kaplic ściany, niech dym zdusi zakonnic krzyk"
Czyń ZŁO !!! BLACK METAL IST KRIEG !!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach