| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2
porwanie
Autor Wiadomość
Miracle Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 3 razy
Dołączyła: 04 Gru 2004
Posty: 697
PostWysłany: Czw 30 Gru, 2004 16:21    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

No wlasnie.Moze zdaja sobie sprawe z tego co robia ale sa nieswiadome.Przeciez tyle niebezpieczenst na mnie na ciebie i na obojetnie kogo czeka-narkotyki, alkochol obracanie sie w zlym towarzystwie, gwalty...dlugo by jeszcze wymieniac
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
 
Numer Gadu-Gadu
4349962
ToJa Płeć:Kobieta
Aktywista
Jest mnie coraz mniej...
Aktywista


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Lip 2002
Posty: 607
PostWysłany: Czw 30 Gru, 2004 16:39    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Jeśli już skrajność, to nie częsta (to przeczy jedno drugiemu) Smile
Chyba nie zrozumiałaś o co mi chodzi. Czy to, że dziewczyny tak się zachowują upoważnia kogokolwiek do krzywdzenia ich? A jeśli dla tych dziewczyn taka znajomość nie skończy się rozstaniem, ale gwałtem, to znaczy, że chłopak miał do tego prawo, bo dziewczyna szukała w nim przyjaciela? To może wcale nie warto poznawać nowych ludzi tylko zamknąć się w domu?
Kradziejko jeśli rodzice powiedzą Ci żebyś nie szła na dyskotekę, bo tam jest wiele osób, które mogą Cię skrzywdzić, to posłuchasz ich? Powiedzmy, że bardzo chcesz tam iść, bo wielu Twoich znajomych tam idzie i uda Ci się przekonać rodziców, albo ich oszukać i pójdzesz. Tam oberwiesz po głowie, okradną Cię... Rodzice Ci mówili, uprzedzali Cię i nie posłuchałaś. Ale czy to znaczy, że ktoś miał prawo Cię skrzywdzić? Uważasz, że to Twoja wina? Jesteś młoda, chcesz się bawić, szaleć...
Może nie zawsze robi się wszystko jak trzeba, ale i dorośli też często popełniają błędy. Uczymy się do końca życia. Ale nikt i nigdy nie ma prawa krzywdzić innych.
Ale jeśli i ofiara ma być winna, to może karać trzeba obie strony? Tych, którzy krzywdzą i tych skrzywdzonych bo się dali skrzywdzić?
Jeśli zawsze i we wszystkim słuchasz rodziców i jesteś tak bardzo przewidująca, to jesteś wyjątkiem.

_________________
Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
245765
frigg Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista

Pomogła: 13 razy
Dołączyła: 25 Lis 2004
Posty: 809
PostWysłany: Czw 30 Gru, 2004 17:13    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

czytam sobie te wasze posty i kazdy ma troche racji - niec nie daje czlowiekowi prawa do krzywdzenia innych, fakt faktem ze jest glupia nastolatka i byc moze nie wiedzila co ja czeka i zostala skrzywdzona...ale czy w zwiazku z tym mozna nie mozna od niej wymagac zeby ponisla konsekwencje wlasnej glupoty? czy myslisz ze jesli dajmy na to 13 lataek cos ukradnie to nienalezy mu sie jaks kara? i np od policji o od rodzicow? czy wiek usprawiedliwa kardziez....nastolatek to nie 5 letnie dziecko...moze nastolatki nie maja tak rozwinietego jak dorosli ludzie instynktu zamozachowawczego, ale sa na tyle duze zeby rozniac dobro od zla...niestety zyjemy w takch czasach, ze pieknie jest mowic ze nic nie daja prawa krzywdzic innych, ale to sie nijak ma do rzeczywistosci...mozna ufac tylko sobie...spotakalo ja sproe niesczescie ale byc moze bedzie wiedziala ze nie mozna ufac kazdemu jak sie chce, ze trzeba byc ciut bardzij nieufnym...dorosli ponosza konsekwencje swoich czynow...nastolatki rowniez poinny..jesli probuja, robia rzeczy ktore robia dorosli to konsekwencje czynow nie bada inne niz dla doroslych i wiek nie ma tu nic do rzczy..

czy w zwiazku z tym nastolatki moga robic co chca bo to wynika z ich wieku i trzeba wybaczac bo sa takie glupiutkie i niedoswiadczone? kazdy sie rodzi bez doswiadczen i wlasnie icha nabywamy w takich sytuacjach (niesty nie ma tak zebysmy mieli tylko te przyjemne), i nikt nie bedzie karal prawnie dziewczny, ktora wpadla w zle towrzystow na wlasne przeciez zyczenie, bo tak czy siak jest ofiara, ale bedzie wiedzila ze na przyszlosc trzeba sobie lepij dobierac zjamioch, chlopakow
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
kradziejka
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 30 Gru, 2004 17:40   

Miracle napisał/a:
No wlasnie.Moze zdaja sobie sprawe z tego co robia ale sa nieswiadome.


jak mogą sobie zdawać sprawę z tego co robią i być nieświadome naraz? to chyba niemożliwe

ToJa , nie można nikomu pozwalać krzywdzić innych [i tu rację masz, musze przyznać] ale chodzi mi o to że nie można też robić z tych nastolatek świętych krów, bo one dobrze wiedzą co robią
a co do rodziców to czasem są winni a czasem nie to też zależy od sytuacji
Powrót do góry
ToJa Płeć:Kobieta
Aktywista
Jest mnie coraz mniej...
Aktywista


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 22 Lip 2002
Posty: 607
PostWysłany: Czw 30 Gru, 2004 22:49    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Nie frigg.... Co innego ocena tego co jest dobre a co jest złe (np. kradzież). W tym wieku człowiek umie to rozróżnić. Jeśli młodzi ludzie zabijają wcześniej katując, znęcając się nad ofiarą to jestem za karaniem ich jak dorosłych. Albo za wsadzaniem do zakładu psychiatrycznego (normalny człowiek tego nie zrobi) Ale uważam, że co innego ocena relacji chłopak-dziewczyna. Czasami brakuje wyobraźni, wiedzy a czasami to pewnie zauroczenie chłopakiem. Wtedy trudno myśleć, co się może wydażyć... Zresztą analizując, przemyślając, itd. wszystko to co chcemy zrobić zabraknie nam czasu nawet na odrobinę szaleństwa Razz
Oczywiście, że trzeba uważać. Ja zawsze byłam np. przeciwniczką spotykania się z ludźmi z netu sam na sam.
To normalne, że chłopak 16-18 lat ma w głowie (nie obrażając nikogo) spermę zamiast mózgu. Często nie zastanawia się, że taka 13-latka to tak naprawdę dzieczynka, która zaczęła dopiero dojrzewać. Ona potrzebuje opieki rodziców a nie seksu.
Fakt, że wiele dziewczyn prowokuje i zachowuje się jakby były bardzo doświadczone w tym temacie. A w domu? Tak jak napisała kradziejka - grzeczne dzieczynki, które zachowują się tak jak powinny.
Te głupie pozerstwo i udawana dorosłość często wychodzi bokiem. Nie koniecznie krzywda fizyczna... Wystarczy, że chłopak powie takiej dziewuszce "spadaj dzieciaku" czy inny tekścik. Udają później, że nic je taki chłopak nie obchodzi. Guzik prawda. Żadna radocha jak chłopak potraktuje dziewczynę jak dziecko (którym prawie jeszcze jest) Razz
Tego nie zmienimy, ale czemu człowiek, który zostanie skrzywdzony ma czuć się winny?

_________________
Pijemy za lepszy czas
za każdy dzień, który w życiu trwa
za każde wspomnienie, co żyje w nas
niech żyje jeszcze przez chwilę
---
http://www.dziecionline.pl/pomoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
245765
nidhogg Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 12 razy
Dołączyła: 25 Lis 2004
Posty: 604
PostWysłany: Czw 30 Gru, 2004 23:16    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

hm, ale tak n dobra sprawe to nie wiemy jak ta dziewczyna sie czuje, czy czuje sie winna (w sensie tego, ze poniekad na wlasne zyczenie - winna chociazby tego, ze rodzice sie martwili, ze policja etc etc - a na wlasne zyczenie - z powodow wymienionych powyzej), czy po niej to 'splynelo', czy dotarlo, czy nie czuje nic i za miesiac zrobi to samo.

jesli chdzi o moja pierwsza wypowiedz - "niewinna", nei tyle odnosilo sie do domniemanej winy, co do tego, ze cala ta sytuacja nie wydarzyla sie tylko z winy owych chlopakow (owszem ich wina jest to, ze pobili, ich wina jet to, ze ukradli - oczywiscie nikt ich czynow nie usprawiedliwia). a odnosila sie glownie do postu gabry pod tytulem "za duza kara".
uwazam, ze kara powinna byc, chociazby za to, ze poszla tam.
niby napisane, ze pobili... ale co spotkali na ulicy i pobili?
jesli tak zwracam honor, widac nei do konca sie wczytalam i za bardzo zasugerowalam wypowiedza gabry.

_________________
It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name

It`s not that gold
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
kradziejka
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Pią 31 Gru, 2004 11:08   

nidhogg napisał/a:
hm, ale tak n dobra sprawe to nie wiemy jak ta dziewczyna sie czuje, czy czuje sie winna (w sensie tego, ze poniekad na wlasne zyczenie - winna chociazby tego, ze rodzice sie martwili, ze policja etc etc - a na wlasne zyczenie - z powodow wymienionych powyzej), czy po niej to 'splynelo', czy dotarlo, czy nie czuje nic i za miesiac zrobi to samo.



napewno jeśli wszyscy będą jej żałować / nie dostanie sie jej [nie mówie o jakiś 35 szlabanach ] to ona stwierdzi że nie jej wina w tym co było i dalej tak będzie
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 2 Idź do strony Poprzedni  1, 2
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |