Wysłany: Pon 24 Sty, 2005 18:09 Zamiłowanie do wojen
Tak to właśnie jest ;] - od małego bawimy się w wojny, bijemy się w szkołach, szukamy zwady. Później sami walczymy na wojnach, giniemy dla ideałów, wiary.
Czemu według Was tak jest? - czy wierzycie w teorie, że mężczyźni nie potrafią żyć bez wojen i prędzej czy później znajdą sobie jakiś spór? Czy wierzycie w to, że w krwii mężczyzn jest wpisane zamiłowanie do potyczek, rywalizacji? Osobiście - uważam, że jest w tym dużo prawdy - chociażby dlatego, ze wszystkie wojny i spory na tym świecie zostaly wszczęte właśnie przez mężczyzn. To mężczyźni wielbili i czcili wojnę - wikingowie, naziści etc.. A jakie jest Wasze zdanie?
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Pon 24 Sty, 2005 19:57
czy faceci powiadasz, a tu bym sie pokłóciła =)
wiesz, mężczyzn zawsze brano na wojny, (kobiety przecież musiały rodzić dzieci, zajmować się domem kiedy facetów nie było, wychowywać te dzieci oraz zdbać o wszystko ...) to mężczyźni zajmowali przez wiele wiele długich stuleci znaczące miejsca w państwie, u włądzy, to mężczyźni pełnili najważniejsze funkcje (jesli akurat kobiety mogły pełnić jakiekolwiek inne prócz "tej żony, tej obok" dzieciorodki, pani domu i wychowanki) i dopiero szczerze powiedziawszy nie tak dawno kobiety mogły dostać się do większej władzy itp.
A pamiętasz może Carycę Katarzyne? : > nie co Ty, ona wogóle nie lubiła wojen, bijatyk itp ^^
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
A pamiętasz może Carycę Katarzyne? : > nie co Ty, ona wogóle nie lubiła wojen, bijatyk itp ^^
"o Katarzyno! Koronę carów! Sen taki jak ten, może ci tylko zdjąć" - taa - pamiętam
No ale pamiętajmy, że wyjątek potwierdza regułę ;] - A to raczej chłopcy od dzieciństwa lubią się bawić w wojny i bić ;]
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Wto 25 Sty, 2005 11:00
wiedziałam wiedziałam że użyjesz
Cytat:
wyjątek potwierdzający regułę
normalnie jasnowidz jesiem ^^
moze i tak, w gruncie rzeczy kobiety starają się hm.. pokojowo załawtiać/?/ (taaa ^^ a potem rwą sie za włosy wyzywając od kur** i dziw** hyhy ) no nieco chociaz trzeba przyznać że porywcze z Was ludziki i lubicie się sprawdzać siłowo =], taka zabawa w wojne ^^
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
taaa ^^ a potem rwą sie za włosy wyzywając od kur** i dziw** hyhy
ale przynajmniej takimi kobietami coś kieruje - mają jakiś powód - a tak przypomnijmy sobie co robila szlachta polska przed zaborami... ilu słynnych wojów zginęło w bezsensownych pojedynkach o byle co?..
ale to przecież od zawsze tak jest że faceci imponują siłą a kobiety rozumem
pozatym kobiety też sie biją, troche gorzej od facetów w troche innych dziedzinach ale sie biją i są mniej popularne bo to wzbudza większe oburzenie niż bijatyki męższczyzn, tyle
a co do tego kto kierował stalinem czy iwanem groźnym to pewnie była to żona czy jakaś ukochana kochanka itp bo zna sie takie przypadki że facet chciał zaimponować kobiecie i wyzwał kogoś tam na wojne zdobył miasto itp.
a co do tego kto kierował stalinem czy iwanem groźnym to pewnie była to żona
mówi się, że Stalin nie ufał nikomu.. oprócz Hitlera (który i tak go zdradzil) - nie sądzę, że tak mu zależało na Polsce dlatego, że jego żona (czy on był żonaty? O_o) bardzo chciała mieć na własność ten kraj. Co do Iwana Groźnego - nie pamiętam dokładnie, ale w życiu małożeńskim to mu się chyba najlepiej nie układało.. xD
mamuś....
taaaa? czego znowu chcesz?
stalin miał żone???
a miał
więc stalin miał żonę ale tu nie chodzi o niego konretnie to był przykład a jeśli pragniesz słońce koncertów [jakby co to sory ale to slońce mi sie w krew weszło] a jeśli chodzi o baby to hm.... pan Menelaos i wojna Trojańska w sprawie Heleny? poszło o miłość a co do kobiet wojujących to była jeszcze Elżbieta I Toudore [chyba tak to sie pisało o ile pamiętam] i jakże najwspanialsza Mechtylda z Medenburga - założycielka beginek [i tu nie dam sobie nic wmówić - jestem beginką] która to potem stworzyła ŻEŃSKIE wojska [same kobiety] walczące pod Grunwaldem!
no sory wojna trojańska to nie mit no ja w nią eee nie do końca wierze ale nie musi od razu być mitem
a pozatym niemoge sobie wybaczyć że zapomniałam o Joannie d`Arc - ona to sie biła jak żadko który facet
Aren -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 26 Sty, 2005 16:46
Ja mam taki mały pociąg do walk itd. nie biję się z nikim ale np. gram w warhammera kocham oglądać film LOTR zgadzam się, mężczyzna ma taki pociąg do walki moze nie wszyscy do fizycznnej ale np. tak jak ja lubią golądać filmy itd. Ale mnie nie ruszają takie bijatyki jak np. w Matrixie ja muszę zaspokoić mój ,głód waleczny, walkami ŚREDNIOWIECZNYMI
Tak, tak... średniowieczne bitwy to jest to co tygryski lubią najbardziej
_________________ Wiesz co nas łączy... Ta historia, która nigdy się nie kończy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Everything is over but Trance Music is still alive
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach