Dzieci OnLine

[Nokia]

Chodze do szkoly z takim przystojniaczkiem. Nie znam go, ani nic z tych rzeczy. Podoba mi sie, ale kiedy przechodzi obok mnie korytarzem nawet na mnie nie spojży , czasem tylko tak, ale wtedy ja nie mam odwagi.. i tak mijaja dni w budzie... Powiedzcie mi jak mam zwrócić na siebie jego uwage! please! help!!!!!!!!!!!

[Gabra]

mam identyczny problem.no prawie ale bardziej pogmatwany :)Skoro sie na ciebie gabpi to nie oznacza ze mu sie podobasz czy co..zagadaj do niego..

mam identyczny problem.no prawie ale bardziej pogmatwany :)Skoro sie na ciebie gabpi to nie oznacza ze mu sie podobasz czy co..zagadaj do niego..

[Nokia]

jasne, i co mam mu powiedziec: siema skarbie, podobasz mi sie, moze pogadamy??
Zazaz sie zalamie!
ale mimo to thx, ze chcialas mi pomoc..

[Gabra]

nie,no moze staraj sie byc zawsze kolo niego ale tak,zeby wygladało to na czysty przypadek.daj mu szanse,niech sam zagada :-)

nie,no moze staraj sie byc zawsze kolo niego ale tak,zeby wygladało to na czysty przypadek.daj mu szanse,niech sam zagada :-)

[Nikita]

[Nokia]

niestety nie...

[Nike007]

Sprawa jest beznadziejne wdg. mnie Hymmm co by tu wymyśleć :/ Ja bym Ci radziła go tak z lekka zaczepiać np. która jest godzina itp. Jak mu się spodobasz to coś z tego będzie a jak nie no to ... Ale sprubuj a na dykotece niby przypadkiem go potrądź

[Kicia91]

hmmm.... Może postaraj się zdobyć jegu numer gg ( jeśli ty masz swojei jesli on tez ma) zawsze możesz też isc na cafe [moja kumpela tak robi] lub do kolezanki i jesli bedziesz już miała jego numer gg to pogadaj z nim i sie poznajcie nie mów nic że ci sie podoba lub coś... Potem zapytaj czy może byscie sie spotkali ( może sam to zaproponuje )no i spotkaj się z nim... i się poznacie i może cos z tego będzie.. Moim zdaniem gg to dobre rozwiaznie jak masz oczywiscie... Życzę powodzenia...

Ps: tylko nie rób nowego urzytkownika bo to sie może źle skonczyć... Jak nie bedzie chciał z toba gadac to sprobuj kiedy indziej w koncu ustapi...

[Nike007]

PYTANIE DO GABRY: jak zrobiłaś sobie takie serduszko obok bo ja nie moge A wiem że ty możesz

[kradziejka]

miałam taki sam problem:P, od września chodziłam zawsze aby go mijać koło jego klasy gadałam z jego kumplami na gg i śledziłam ich aż w końcu znajome sie [cenzura]ły poszły do niego i mu powiedziały że mi sie podoba i co? on sie na mnie gaaapi i czasami do niego zagadam i tyle

poprostu zagadaj nie rób nic co napisane wyżej bo wyjdziesz na debila [ja wyszłam:D]

miałam taki sam problem:P, od września chodziłam zawsze aby go mijać koło jego klasy gadałam z jego kumplami na gg i śledziłam ich aż w końcu znajome sie [cenzura]ły poszły do niego i mu powiedziały że mi sie podoba i co? on sie na mnie gaaapi i czasami do niego zagadam i tyle

poprostu zagadaj nie rób nic co napisane wyżej bo wyjdziesz na debila [ja wyszłam:D]

[Stokrotka]

Usmiechaj się do niego patrz mu prosto w oczy, napewno nic niezaszkodzi

Usmiechaj się do niego patrz mu prosto w oczy, napewno nic niezaszkodzi

[Gabra]

[Agnieszka]

Nastepna lalunia? sorki ze to mowie ale tak okreslam osoby ktore nawet nie poznaly chlopaka tylko leca na wyglad, nie wiesz jaki jest... moze to k.retyn? takim patrzeniem sie na niego nic nie zdziałasz musisz jakos sie z nim zakumplowac a skoro nikt kogo znasz go nie zna no t nikle szanse.. Lepiej patrzw glab czlowieka ale i na wyglad tez.. mysle ze wazniejszy jest jednak harakter.

Nastepna lalunia? sorki ze to mowie ale tak okreslam osoby ktore nawet nie poznaly chlopaka tylko leca na wyglad, nie wiesz jaki jest... moze to k.retyn? takim patrzeniem sie na niego nic nie zdziałasz musisz jakos sie z nim zakumplowac a skoro nikt kogo znasz go nie zna no t nikle szanse.. Lepiej patrzw glab czlowieka ale i na wyglad tez.. mysle ze wazniejszy jest jednak harakter.

[Iśka]

Agnieszko, no cóż, nie oszukujmy się ale większość najpierw patrzy na wygląd. Nie czaruj, że pierwsze co widzisz w chłopaku to jego charakter.
Nokia: moim zdaniem powinnaś zdobyć jego nr. komorki, albo ewentualnie GG... najpierw posnajcie się "po słowach" jak ja to mówię i psrawdź czy w ogóle warto z nim utrzymywać jakikolwiek kontakt. Może później sam zaproponuje sprawę? Powiedz nam jak rozwinęła się sprawa

[stotka]