Wysłany: Nie 06 Lut, 2005 19:29 wwszystkim pomagamy ale sobie nie potrafimy
Dziś odbyl sie festiwal na rzecz ofiar tsunami.. bardzo dobrze popieram to . Kukiz jednak powiedzial ze jest mu przykro ze te pieniadze nie przeszly np dla biednych.. w koncu prawie 1/5 naszego kraju zyje na skraju ubóstwka. Dobrze ze ten koncert byl bo to naprawde tragedia.. ale moze kiedys pomyslimy o biednych ??
Bardzo dobrze że poruszyłaś ten temat. Tyle jest bezdomnych i bezrobotnych........ Prezydent pomaga dla ludzi na całym świecie, ale nie nam , nie wiem może zależy mu na autorytecie. Teraz w Polsce jest straszny mróz , a w noclegowniach dla bezdomnych mało miejsc, to przykre .
R2 -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 06 Lut, 2005 20:17
Hehe, to jest właśnie mentalnośc polaków. Do wszystkiego się pchamy we wszystkim chcemy być do przodu i po co to? Taki sam mam stosunek do polskiego kretyńskiego rządu który wysłał zołnieży do Iraku. Zamiast tego mogli by wybudować spooro miejsc pracy i zmniejszyć w jakimś stopniu bezrobocie.
Powinniśmy wziąc kilka lekcji od Szwajcarów.
A jak byla powodz w Polsce to co bylo ?
Szkoda mowic co to wtedy bylo
Polska wszystkim daje a nie robi nic dla siebie ... coz
kradziejka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 06 Lut, 2005 20:31
ta.... polacy sie uważają za rozwinięty kraj i chcą pomagać innym a jak przyjdzie co do czego to reszta europy nam pomaga bo sie uwaza nas za słabo rozwinięty kraj^^
swoją drogą polacy o biednych pamiętają pomagają ale widać zbyt duże procenty chowają do kieszeni od tego co sie uzbiera
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 06 Lut, 2005 21:02
No cóż jak nasz wielki rząd coś organizuje to wszystkie babcie się pchają, zeby dawać, tak samo z kosciołem. A jak WOŚP zbiera na pomoc dla naszych dzieci, nawet na łóżeczka w szpitalch, bo każdy wie jakie są to się od satanistów wyzywa zbierających. Tak samo kościół zbiera na ofiary Tsunami,a poszka dla biednych dzieci zawsze stoi w kącie, bo a nóż ktoś coś wrzuci. Moze za miast z tacy do własnej kieszeni raz na czas chociaż by cos sypnęli biednym, ale nie...
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 06 Lut, 2005 21:04
elfkaNenar napisał/a:
. Moze za miast z tacy do własnej kieszeni raz na czas chociaż by cos sypnęli biednym, ale nie...
Czyli osoby sprzštajšce/konserwujšce budynek Kocioła majš głodować? To na utrzymanie wištyń, wieckich pracowników itp. idš pienišdze z tacy.
R2 -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 10:41
Nawet nie wsprowadzaj do tej dyskusji aspektu KK to nie dobrze mi się robi. Przyrzekali życ ubogo a nie zapierdlać maybachami no nie?
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 16:08
No własnie! wkurza mnie to cholernie !!!! moze jak Kaczyński zostanie prezydentem ... bedzie inaczej mysle ze ma duzo wiecej rozumu w głowie... nie mowie ze zostanie ale chciałabym przynajmniej. To spoko gosc...
Wszystko robimy na pokaz... co za mentalnosc ! wr...
Himitsu -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 17:23
R2 napisał/a:
Nawet nie wsprowadzaj do tej dyskusji aspektu KK to nie dobrze mi się robi. Przyrzekali życ ubogo a nie zapierdlać maybachami no nie?
Zauważmy jednak, że Rydzyk to nie żaden ksiądz, tylko kryptyda. Ot co.
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 17:59
Księża nie składajš lubów ubóstwa. To zakonnicy je składajš (choć Rydzyk akurat jest zakonnikiem).
Poza tym to, że kto dobrze zarabia za swojš pracę nie jest niczym złym, a wręcz przeciwnie- to dobrze.
Rydzyk to akurat cwaniak, zdaniem niektórych sprzęt do swojej rozgłoni przemycał z Niemiec.
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 21:00
offtop sie zrobil... nie chodzi tu o zadnych ksiezy!!! to inna sprawa przeciez mowimy o biednych !
kradziejka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 21:07
księża do biednych sporo mają oni zarządzają karitasem:)
a co do księży to mi sie bardzo podoba ich zachowanie, w moim mieście biskup zrobił sobie rezydencje i zlikwidował oddział karitasu gdzie postawił 4 garaże na samochody poprostu [cenzura] za pieniądze z tacy to było a w kościele mówili że na biednych,
Christine fan -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 22:13
No i racje miał,bo biedny był,że nie miał gdzie schować 4 aut...Tak jest prawie na każdej parafii.
Cytat:
Poza tym to, że kto dobrze zarabia za swojš pracę nie jest niczym złym, a wręcz przeciwnie- to dobrze
TAk,po prostu [cenzura].Otwieracz,jak jesteś takim zażartym katolikiem,to powinieneś wiedzieć,że księża,i ogólnie katolicy powinni pomagać biednym,nawet odejmując sobie od ust.Oczywiście bez przesady.I nie mów,że jak księża by troche spasowali,to by nie mieli co do gara włożyć...
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 22:13
TACA NIE IDZIE NA BIEDNYCH TYLKO NA UTRZYMANIE PARAFII ETC. (tylko niekiedy jest na KUL, ale wtedy uprzedają). Na biednych wrzuca się do specjalnych, osobnych puszek.
EDYCJA: Z tymi samochodami to też jest różnie. Np. wszyscy gadali, że Glemp ma nowy samochów, ale nikt nie zaznaczył, że otrzymał go w prezencie od innych księży, którzy zrobili "zrzutę". Poza tym samochód ten przypisany jest do stanowiska (tylko nie pamiętam którego).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach