Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Pon 14 Lut, 2005 11:51
Cytat mojej rozmowy z kolega:
Cytat:
bo wg mnie wszyscy sie powinni kochac codziennie, a nie raz w roku wielkie happy swieto, wszyscy sa happy i na niebie widac sztuczne amorki z wykrzywionymi buzkami xD
Ogramna komercha i nic wiecej... Właściciele kiosków i papierniczych sie ciesza, bo moga sprzedac kilka kartek wiecej niz w innym miesiacu.
Poza tym całkowicie podzielam zdanie Elfki: kochać sie mamy cały czas, a nie na jakies bzdetne swieto.
Poza tym to nie Polskie swieto, wiec mnie "nie obowiazuje"
Stokrotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 14 Lut, 2005 13:03
Girl Zone napisał/a:
PS :chodzi u was poczta walentynkowa
U nas chodzi, ale to marny pomysł. Część kartek niedaszła.
U nas w szkole jest poczta walentynkowa i ja byłam od rozdowania kartek Było bardzo fajnie bo mnie nie było na 4 lejbach Ale też było fajne bo było bardzo wiele śmiechu, zabawy ....
Odszedł jeden z największych Polaków
głowa Kościoła katolickiego,
autorytet moralny dla ludzi
różnych wyznań i kultur.
www.onet.pl--->wejdź i wpisz się do księgi
Komercja, serca na wibratorach, infantylnosc... czy prawdziwa milosc potrzebuje takiego halo, zeby sie z nia nosic w ten sposob? Choc troche powagi i szacunku... "Dla zakochanynych walentynki są codziennie..."
_________________ "You are not a beautiful and unique snowflake. You are the same decaying organic matter as everything else. We are all part of the same compost heap"
Pamiętaj, nie jesteś twoim postem na forum...
Aren -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 14 Lut, 2005 19:24
eeeeeee walentynki są na serio przereklamowane.... to jest święto zakochanych a nie globalnej zakochaności że to tak ujmę ...........
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 15 Lut, 2005 12:03
wiecie co? w tym roku nasza klasa zafundowała sobie niezłą jazdę. :/ część dziewczy kupiła chłopcom gumki i włożyła w kartki (wysłała pocztą szkolną), natomiast oni nam wszystkim tabletki antykoncepcyjne. wszystko się sypło (wydało na chemii) i wycieczka, wyjście do teatru itd. z głowy. :/
ja walentynek.... nie obchodzę. miałam zamiar, ale nie wyszło, no cóż. chociaż byłam na pizzy z przyjacielem, to jednak walentynek nie lubię.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach