Jak dla mnie nie ma rzeczy nie możliwych. Ba, są nawet takie, które się fizjologom nie śniły!
Przyjaźń między samcem i samicą (co za wyrazy! ) jest rzeczą normalną i nie ma co spekulować o innych intencjach dwojga przyjaciół.
_________________
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 28 Lut, 2005 22:20
przyjaźń to wspólne cele, ten sam pęd, dążenia - stop a miłość wyobraźcie sobie ją bez tego stop miłość bez przyjaźni to miłość romantyczna a taka jak wiadomo zabija, prowadzi do smierci, nie zawsze tej najłagodniejszej-ciała stop określenie faceta niemorantycznym jest naj najwiekszym mozliwym komplementem od dziewczyny bo ów moze byc takze przyjacielem stop i nie tylko stop ojciec ma kolezanke ze studiow interesujace- jak czesto ja odwiedza albo jezdzi w interesach ona go raczej żadko stop stop
nie ma czegos takiego jak przyajzn damsko-meska!!
i nikt mi nie wmowi ze mozhe taka istniec:/ zawsze ktores zakocha sie w tym drugim... i wtedy jest problem...:/
_________________ [: Nie ma kobiet nie zrozumianych,
są tylko meżczyźni mało domyślni :]
Aren -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 03 Mar, 2005 16:43
O matko....... Wy od razu te teges.... Czy ktoś tu napisał że jak się przyjaźnią kobieta z mężczyzną to MUSI BYĆ miłość?! mi się wydaje że nie.... To MOŻE się zdażyć, lecz nie musi, a różnice są i to wielkie, rozumie że takie poszanowanie itd w normalnym środowisku też istnieje ale jeśli jeden ,członek, () pary się tak zachowuje to ten drugi chyba może sobię coś wyobrażać nie?!
z moim najlepszym przyjacielem zakochaliśmy się w sobie...nie wyszło nam jako para...i ustaliliśmy, że zostaniemy tylko przyjaciółmi....ale juz nie jesteśmy takimi "kumplami" jak przed tych stanem zakochania...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach