Dzisiaj na Polskim omawialiśmy wiersz ,,Urszula Kochanowska'', i pani zadała nam pytanie:
Jak wyobrażamy sobie niebo? Sama nam opowiedziała, że kiedy była mała myślała, że niebo to wieeeeeelka polana z mnóstwem zwierząt, i że nie zjadają się nawzajem.
Ja osobiście myślę, że niebo jest podobne do ziemi, minus śmieci, zbrodnia, brzydkie budynki, itd., a plus wiecznie dobra pogoda (taka, jak kto chce), każdy ma swój wymarzony domek, itp.
Ale do rzeczy. Interesuje mnie, jak wy wyobrażacie sobie życie pozagrobowe. Bardzo proszę, żebyście to napisali.
milo ze kogos treny motywuja do glebszych przemyslen...ja nie znosze kochanowskiego (jedno z 3 pytan maturalnych:na wybranych przykladach omow piesni kochanowskiego)....mnie jakos treny motywowaly do myslenia o zyjacych....
Wysłany: Czw 24 Mar, 2005 10:16 Re: ŻYCIE POZAGROBOWE
kradziejka napisał/a:
Salamandra napisał/a:
a plus wiecznie dobra pogoda (taka, jak kto chce), każdy ma swój wymarzony domek, itp.
a jak jeden lubi deszcz a drugi nie?
Według naszej pani, w niebie każdy będzie miał swój własny tzw. ,,mały wszechświat", czyli że po prostu każdy dostanie kawałek nieba, i będzie mógł umieścić w nim co chce (przypominam, że niebo jest nieskończone).
to nieźle wam wyszlo na tym waszym polskim omawianie Tego wiersza ...
ale mi sie nie chce pisać..
jest 7 dowodów na to ze ursulka nie istniała
Urszula istniała! Była córką Kochanowskiego. Wszystkie szesnaście trenów jest poświęconych jej śmierci. Kochanowski bardzo przeżył to, że umarła, ponieważ miał nadzieję, że zostanie jego następczynią w pisaniu wierszy (,,dziedziczką mojej liry", jak to określił w jednym z trenów).
A jak jesteś taki mądry, żeby nie wierzyć faktom (za niedługo pewnie zaczniesz wierzyć, że ziemia jest płaska), to wymień mi te dowody.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach