nie ma co się dziwić że chłopacy są nieśmiali wystarczy tylko spojrzeć jak czasem potrafimy im dogadać przynajmiej u mnie w klasie tak jest zreszczą ja sama potrafię jakimkolwiek tekstem speszyć chłopaka ale ja żucam tekstami tylko w silne osobniki - te nazbyt śmiałe co sobie myślą że jak są maho to każda poleci a co do tych nieśmiałych to poprostu albo niech się przełamią albo czekają jak jakaś do niech zagada u mnie w klasie jest taki jeden mega- nieśmiały który jak powie 3 słowa na dzień to jest cód to my do niego podchodzimy i próbujemy coczymś zagadać ale on na cokolwiek odpowiada - nie wiem i jak z kimś takim gadać rozumiem można być nieśmiałym ale bez przesady
Wysłany: Pon 11 Kwi, 2005 00:52 Re: Wstydliwość u chłopaków??!!
Areczek123 napisał/a:
Mam pytanie... Czy "wy" jak mieliście koło 13-15 lat byliście całkiem nieśmiali zwłaszcza przy drugiej płci?? bo ja właśnie mam taki problem że jak mam gdzieś podejść zabajerować to sie boje że na mnie "napskudzi" (znczy. ojele i poprzezywa i bede miał uraz na całe życie ) a tak serio to jesteście/ byliście też tacy nieśmiali?
Facet z nieśmialości przy kobietach ktore się ci wybitnie podobają i na sercu robi ciepło w ich obecnosci to się najprawdopodobniej niektórym i do starości nie da wyleczyć. Mozna być weteranem który wiele w życiu widzial i przeszedł a dlej będziesz gubił język w ustach wtedy kiedy masz cos powiedziec i tchózył w najważniejszym momencie . Powiem ci z doświadczenia że mi latwiej było stanac w obliczu walki na smierć i życie niż powiedzieć to co trzeba, wtedy kiedy trzeba i tej co trzeba. Łatwiej jest krzywdzić a nawet zabijac niż zdobyć i utrzymac miłość, dlatego podziwiam tych którym się to udaje.
Mam pytanie... Czy "wy" jak mieliście koło 13-15 lat byliście całkiem nieśmiali zwłaszcza przy drugiej płci?? bo ja właśnie mam taki problem że jak mam gdzieś podejść zabajerować to sie boje że na mnie "napskudzi" (znczy. ojele i poprzezywa i bede miał uraz na całe życie ) a tak serio to jesteście/ byliście też tacy nieśmiali?
Minął magiczny wiek 15 lat (zawarty w topicu) i dalej tak mam ;] Wiekszosc po pewnym czasie sie przelamuje (szczegolnie jezeli jest takze interwencja z 2 strony ;D) - gadajcie co chcecie - ja ide na mnicha xD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach