Mi najczesciej odbija jak ogladamy z klasy jakis film xD
Raz oglodalismy o rolnictwie.Jedna baba jechala Traktorem a ja w ryk
Albo jak jakis gosc wycieral se nosa xD
A czasami dostaje tak mocnej glupawki ze nie moge sie powstrzymac ,smieje sie az do bulu o__o
Jak bylam mala czesto takie dostawalam.
Naprzyklad turlalam sie po podlodze ze smiechu jak z wieszaka spadly zlote majtki xDxD LoooL
Mi najczesciej odbija jak ogladamy z klasy jakis film xD
Raz oglodalismy o rolnictwie.Jedna baba jechala Traktorem a ja w ryk
HAHAHA!!!! Baba na traktooorzeee!!!! xDDD LOoOoOl!! A u nas klasa jest mało tolerancyjna!! Dzisiaj się "ukryliśmy" na korytarzu,zeby jakaś babka nie przyszła na zastępstwo z matmy...i zaczęłyśmy z koleżanką robić "perkusję dźwięków" na naszych cialach,ustami itp. xDD i wszystkie dziewczyny miały niezłą bekę (ja i kol. sikałyśmy po nogahc ze śmiechu,ale dobra xD jesteśmy naprawdę inne ),a chłopacy oczywiście do mnie-Zamknij się,szczupak!
A ja na to(nadal sikając już z czegoś inego po nogach)-Sam się zamknij!A w ogóle,to spie***laj,śmierdzielu! xDD
"Śmierdzielu" niestety nie usłyszał : P
_________________ Wakaaacje!Znów będą wakaaacje! xD
Ja też mam to samo. Raz z koleżanką siedzimy wkościele i akurat klękać trzeba było i tak klękamy, a przed nami taki koleś tez kłekał i sie obejrzał do tyłu i on mial takie pejsy7 i brudke i w ogole jakiś taki owłosiony xD a moja koleżanka: "ale to włochate!" na clay glos. i jak my ryczeć nie zacnziemy ze śmiechu, wszyscy dookoła się na nas gapili. musiałam włożyć pięść do ust =p
pozdro
_________________ bądź przy mnie blisko
bo tylko wtedy
nie jest mi zimno
H. Poświatowska
HAHAHA!!!!My raz z koleżanką zaczęłyśmy udawać orgazm na ulicy!!!! I potem wywnioskowałam z tego,że Pati(ta,z, którą udawałysmy xD)dostaje orgazmu,jak płaczeee!!! A raz SERIO się ze śmiechu posikałam pod klatką koleżanki!!!Przychodzę do domu,a moja mama:
-Iduś,czemu masz mokre spodnie?
-Ee.e..yy... Wpadłam w kałużę xDDD
A na dworzu było sucho xDDD Ale dobra = ='
A w ogóle teraz mamy zamiar se z taką Karolipą kupić RAJTUZYYYY i założyć na głowęęę i udawać bandytóóów xDD ;D
_________________ Wakaaacje!Znów będą wakaaacje! xD
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 10 Maj, 2005 19:37
Skąd ja to znam ^^...Głupoawki zdarzają mi się akurat wyjątkowo często :]. Np. dzisiaj przed biologią na dużej przerwie przyleciało do mnie piorko ^__^ takie niebieskie. I zaczęłyśmy je łapać z koleżanką. Idą ludzie a my lecimy,przewracamy się i gonimy jakies piorko ^^. Wszyscy z nas lali anokoło...Ale pozniej piorko zginelo...A pod konie cprzerwy znowu i znalazlo i znowu sie zaczelo ^^.
Takich sytuacji jest pełno...Kiedys kumpela do mnie powiedziala cos w stylu "ale my jestesmy p o j e b a n e " i sie zaczelam tak smiac,ze skonczyc nie moglam chociaz nie wiem co w tym smiesznego ^^. Tak samo na fizyce robiliśmy wykres i babka do nas "a teraz punkty któreotrzya,mliscie polaczcie jedna linia..." moja kumpela "jaaa i co teraz...chyba ttego nie zrobie " a ja "no bo podchwytliwe takie,nie?" i sie znowu zaczelo ^-^ ...Albo kiedyś na wfie robilismy przewroty w przod i w tyl, moja kumpela ktora zawsze sie smieje zanim podjela sie proby powiedziala "prosze o nie-smianie sie ze mnie" wszyscy czekaja w skupieniu...zrobila oczywiscie zle(wg naszej baby) i facetka zaczela jej robic wyklady(darla sie,a my sie wszystkie smialysmy) ze ona sie do szkoly dla clownow nadaje i w ogole...A potem bylo stanie na glowie i ta sama kolezanka stanela na glowie(musiala sie oprzec o dwie kolezanki asekurujace),przez przypadek jedna kopnela i powiedzila "sorry" i worcila z powrotem i znowu wrzask facetki...od tej pory uznalysmy z Gosia, ze zdajemy do szkoly dla clownow...Acha, facetka sie plula, ze kolezanka mogla jezyk polknac i nie wiem dlaczego wydalo mi sie to cholernie smieszne.
Dzisiaj na wfie mowie "a wiecie,ze w necie znalazlam szkole dla clownow?" a koleznka "taaaa....?:>" a ja "no tak,ale nie pamietam czy dla clownow czy dla downow" (nie zgrywalam sie w tym moemencie), klasa oczyiscie w smiech choc nie wiem co w chorobie downa jest takiego smiesznego.
BTW-Generalnie korzystam ze sposobu Neny...POmyslenia o czyms smutnym. Ale w tych sytuacjach akurat nic sensowenego nie przychodzi mi do glowy ^^.
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Wto 10 Maj, 2005 20:46
Idda napisał/a:
HAHAHA!!!!My raz z koleżanką zaczęłyśmy udawać orgazm na ulicy!!!! I potem wywnioskowałam z tego,że Pati(ta,z, którą udawałysmy xD)dostaje orgazmu,jak płaczeee!!! A raz SERIO się ze śmiechu posikałam pod klatką koleżanki!!!Przychodzę do domu,a moja mama:
-Iduś,czemu masz mokre spodnie?
-Ee.e..yy... Wpadłam w kałużę xDDD
A na dworzu było sucho xDDD Ale dobra = ='
A w ogóle teraz mamy zamiar se z taką Karolipą kupić RAJTUZYYYY i założyć na głowęęę i udawać bandytóóów xDD ;D
Orgazm ma ulicy? Nie no niezłe
Ależ Ty z Karolipą niezłe jesteście
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 10 Maj, 2005 20:52
Ach głupawy, miewam często i w stopniu nasilonym, więc ja się boję co będzie jak przyjade do Idy. Jak miewam to się napiperzam z wszystkiego, a ze smiechu się turlam po podłodze ewentualnie chodniku, czy trawniku jak to było ostatnio przy boisku szkolnym
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach