Dzieci OnLine

[sandra]

być może masz tasiemca. sznureczki to moga byc jego czlony ktore sa wydalane z kalem. nie wiem czy sa cienkie czy grube. ale wiem ze takie wlasnie sa objawy wydalania tasiemca. jezeli oststnio jestes czescij glodna to powinnas udac sie do lekarza. tasiemiec to w miare niebezpieczny pasozyt!!! a moze po prostu masz jekies problemy z trawieniem. jezeli to wszystko bedzie sie powtarzalo to idz do lekarza i powiedz o tym rodzicom jezeli jeszcze nie wiedza! pozdrawiam

[Dziewczyna]

Mojej mamie powiedziałam jak pierwszy raz zobaczyłam ten dwukolorowy kał u siebie...ale ona nie wie ze mam go do tej pory !! Powiedziała że może cos zjadłam, że ostatnio jem dużo lodów a od mleka i śmietany kał jest jasny...ten dwukolorowy kał jest ciągle tyle że tego białego koloru jest jakby mniej...A te sznureczki to napewno nie tasiemiec bo tasiemiec jest gruby i ma grube czlony i siedzi w jelicie...uczylam sie na przyrodzie...a to nie bylo grube...nie wiem moze zeczywiscie czegos nie starwilam dobrze skoro mialam to tylko 3 razy...o sznureczkach mamie nie mowilam ale skoro bylo to tylko kilka razy to moze mamy nie niepokoic? ja nawet troche bym sie bala powiedziec mamie o tym...robaki to to raczej nie są w kazdym razie napewno nie owiski i nie tasiemiec...a są jakies inne oprucz tych dwoch rodzai??

[Narvana]

Tasiemiec na końcach nie jest gruby....jest coraz cienszy...no mozliwe ze to jest glista ludzka...chociaz nie wiem....,mi sie tak zdaje ...wiesz idz do lekarza bo jezeli to glista lub tasiemiec to najlepiej szybko temu zapobiec

[dziewczyna]

tasiemiec ma krutkie czlony a to bylo dlugie...a glista ludzka hmmm....slyszalam ze zyje pod skurą !!!! Niekazcie mi chodziac do lekarza albo rozmawiac o tym z mamą !! Skoro bylo to tylko 3 razy to chyba nie jest to nic groznego!! a tasiemiec slyszalam ze zdarza sie bardzo zadko i mozna zlapac go tylko jedząc surowe mięso lub niedogotowane w którym sa jego zarodniki...a ja nie jem surowego mięsa !!! a pozatym nawet gdybym jadła (chodz nie jem!!!) to większosc mięs jest badane przez lekarzy weterynarii zanim pojadzie do skelpow !!
....jeszce bardziej sie boje przez te wasze rady...

[sandra]

tasiemcem zaraza sie przez zjedzenie niedomytych warzyw lub owocow. a glista ludzka nie zyje pod skora tylko ona wedruje po organizmie. nie pamietam juz jak sie ja wydalalo.... bardzo dawno sie o tym uczylam. hmmm... przez surowe mieso to raczej mozna zlapac wlosnice albo jeszcze jakies inne robalki. hmmm.. jezeli te nitki sa bardzo cienkie to naprawde nie wiem ja ci pomoc i co poradzic juz nic mi nie przychodzi do glowy. brdzo mozliwe ze masz po prostu problemy z trawieniem jakis pokarmow. hmmm... ale wiesz co?? jezeli jeszczeraz sie pojawia te objawy konieczne powiadom o nich rodzicow...alb przynajmniej mame. to moze byc jakas choroba. oki pozdrawia! mam nadzieje ze wszystko bedzie w porzadku!

[kasiulka11]

Moim zdaniem to może byc tasiemiec.On własnie wychodzi przez "tą" strone ciała...najlepiej z kims porozmawiaj albo idz do lekarza...czekanie nacud nic ci nie da...

[Marcinek]

[Fruźka]

Hmn... chyba wszyscy spali na lekcjach przyrody
Ja nie wiem co to może być ale napewno sama nie poradzisz sobie z tym problemem. Poprostu pogadaj o tym z mamą lub tatą, przecież to nie jest nic wstydliwego... Jeżeli takie objawy masz przez dłuższy czas to to napewno nie jest nie strawiony pokarm tylko jakiś pasożyt... Nie ma innego wyjścia jak iść do lekarza...

[Marcinek]

[dziewczyna]

Widze ze nie uwazaliscie na lekcjach przyrody ja to mialam w tym roku to wiem ze : tasiemcem mozna sie zarazic tylko poprzez zjedzenie surowego lub niedogotowanego miesa a owsikami poprzez zjedzenie niedomytych owocow lub wazyw ...wlasnie sprawdzilam w ksiązce...owsiki to napewno nie sa...to jest ze dwa razy grubsze i dluzsze ale nie az tak jak tasiemiec...tasiemiec to nie jest bo nie jadam niedogotowanego miesa...owiski tez to nie są bo juz je mialam to wiem ze one tak nie wyglądają...napewno sa jeszce jakies pasozyty ale o nich sie nie uczylismy...nie wiem co to jest czy moze bylo ale teraz juz tego nie mam i kolor kalu tez juz wrocil do normy...narazie nie bede mamy nie pokoic bo jest ok. dzienki za dobre rady...jak to wroci to porozmawiam dopiero z mamą i podejme ewentualne leczenie pozdrawiam!