Taki tekst z twojej strony jest łagodnie mówiąc conajmniej śmieszny.
KoT Gość
Wysłany: Pią 26 Lis, 2004 07:04
Witam.
R2 ma rację. Już Ci mówię, jak ten chłopak najprawdopodobniej się poczuje:
a) Jak ostatnia deska ratunku
b) Jak ktoś, z kim chcesz iść tylko w ostateczności
c) Jak ktoś, kto bardziej się ceni niż Ty to zrobiłaś
No pewnie ze go zaproś. Łatwiej bedzie jak pójdzie jeszcze kilka osób...będzie smieszniej, a łatwiej ci pójdzie z zapraszaniem. Potem w kinie usiądziecie koło siebie i załatwione idźcie na horror - jak sie bedziesz bała to sie do niego przytulisz
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Pią 26 Lis, 2004 21:51
Ja sądzę,że to bardzo dobry pomysł. Idąc w "grupkę" chłopak się nie speszy, będzie zabawniej i nie będzie nieciekawych sytuacji typu "yyyy...Ładna dziś pogoda" .
Mróweczka
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Sob 27 Lis, 2004 18:46
grupke...bede musiała dobrać społeczeństwo z muzycznej . Narazie mam jeszcze troche czasu. Teraz zbieram od wszystkich wpisy do złotych myśli ah stary dobry sposób
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Sob 27 Lis, 2004 19:15
tylko jak pojdziecie grupa to nie zapomnij, ze poszlas do kina glownie z nim, dlatego nie zapomnij sie i nie zacznij gadac tylko ze znajomymi, bo moze sie poczuc olany.. wiec mysle ze jesli on nie chodzi z toba do szkoly muzycznej to lepij zabrac ludzi z np ze szkoly do ktorej razem chodzice (znacie tych samych nauczycieli itd)..powodzenia
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 27 Lis, 2004 19:22 Re: kino
Akacja12 napisał/a:
Moja koleżanka (Ida ) powiedziała że mogłabym chłopaka jakoś zaprosić do kina w stylu : pójdziesz ze mną bo nie mam z kim...? czy coś takiego. Powiedzcie co o tym myślicie i co mogłabym powiedzieć jak pretekst ciekawey . A musze działać szybko bo jak sie zaczną wakacje już nie będe go widzieć...
Powiedz,że:
Słuchaj,mam 2 bilety do kina na film xxxxxx [ miejscu xxxxxx wstaw nazew filmu na ktory masz bilety ] no i nie mam z kim iść..Poszeedłbys ze mna..
R2 -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 27 Lis, 2004 21:12
Cytat:
Powiedz,że:
Słuchaj,mam 2 bilety do kina na film xxxxxx [ miejscu xxxxxx wstaw nazew filmu na ktory masz bilety ] no i nie mam z kim iść..Poszeedłbys ze mna..
Gabra. Chłopak może się poczuć niezręcznie, gdyż to zazwyczaj - tak przyjęło się w kulturze polskiej - mężczyźni stawiają pierwszy krok i to oni płacą za partnerkę, nie odwrotnie! Dzisiaj, oczywiście, dopuszczalne jest, by każdy płacił za siebie... Ale kobieta za 'przedstawiciela płci mniej pięknej'? Cóż, wydaje mi się to niepoprawne. Nawet nie niepoprawne, co raczej... zawstydzające...
Ew., jeśli jest żulem/mendą/przebojowym chłopcem, to się ucieszy - za darmo pójdzie do kina...
Apropo, czy na Forum jest dużo feministek : )?
Gabra... a o czym ma pomyśleć ta biedaczyna, gdy powiesz do niej "nie mam kim iść... poszeedłbyś ze mną..."? O czym? Może ma pomyśleć coś w stylu "dziewczynki myślą tylko o jednym..."?
_________________ Carpe diem, quam minimum credula postero.
Horacy
***
KoFfAjMy SiĘ mIŁoŚcIoM bOŻ0-PoKeMonOwOm !!! YoŁ!!!
Irony is my mother...
***
Femme Fatale, dziękuję Ci za te piękne zdjęcie w moim profilu :*. Masz gust, dziewczyno :*.
R2 -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 29 Lis, 2004 20:53
Gabra napisał/a:
o czym ci faceci myslą..
Bynajmniej nie o seksie
pizza Gość
Wysłany: Pon 29 Lis, 2004 20:54
po 4 miesiacach podchodow zzaprosilam kolege ;> ktory bardzo mi sie podobal na pizze poprostu zadzwonilam i tyle co prawda spotkanie bylo w 5 osób a nie sam na sam ale teraz ten ktos od 2 lat jest moim kochanym chłopakiem zaznaczam ze mialalm wtedy 15 lat czyli on tez wiec ryzykuj, nic nie tracisz a mozessz tylko zyskac
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach