Czy wy też często macie "doła"?? Znaczy się czy często dopada was taki OKROPNY humor... Mnie ostatnio coraz częściej. Wszystko zaczęł się od tego, że z pewną osobą coś się skończyło... To było okropne... Przez następne pół roku prawie dzień w dzień płakałam... ehhh. Ostatnio było lepiej... Ale znowu się pogarsza... Mam wrażenie że nikt mnie nie lubi. Ale nie... Ja nie mam takiego wrażenia. To jest naprawde!!!!!!!! Jakie to okropne uczucie Ja nie chce już płakać!!!!!!! Wcześniej często myślałam o samobójstwie... Stałam też z żyletką przy żyłach, ale zabrakło mi odwagi... Nie chce tego Przeżywać jeszcze raz... Czuję się coraz gorzej... Kompletnie nie mam się na kim wesprzeć... Błagam, pomóżcie mi jakoś, bo nie wytrzymam nerwowo... Jak ja nie cierpię tego życia... Czy wam też się to zdarza??
_________________ "... Idąc ulicą zauważ biednego kamyka,
jesiennego liścia, zapracowaną mrówkę,
małego wróbelka, jedną chmurkę na niebie,
pierwszą kroplę deszczu na sobie
i uśmiechnij się do siebie
i bądź z siebie dumny,
że potrafisz to wszystko zauważyć..."
MEGI zabijać się sensu na pewno nie ma ... domyślam się ze ci ciezko bo nie raz stawałam przed trudnym wyborem, kłóciłam się z kolezanką , i miałam cholernie dużo spraw na glowie i mialam dość, pozniej zaczely sie gorsze stopnie w szkole... to wszytsko jest przylaczajace, wiem ale postaraj sie ptrzc na to z innej strony, z lepszej strony.
wiesz, każdy ma jakies doły tylko jedni miaja wieksze, inni maja mniejsze, a jeszcze inni maja z glupich małych "problemikow" ktore oni uwazają za najwieksze problemy w ich zyciu...
no wiec postaraj sie usmiechnąć i wyciagnac jakies korzysci z problemów, zawsze przeciez mozesz pojsc sie wyzalic "koledze" kotrego tak bardzo lubisz i przy okazji masz na oku :]
pozdrowka i 3m się
Wydaje mi się że każda osoba coś takiego przeżywa...ja też ostanio tak się czuję...straciłam bardzo ważne dla mnie zwierzątko...tak jak narwana mam gorsze ocenki...do tego milion kompleksów...oszukiwanie mnie przez mamę i wmawianie tak jak bym była idiotką...problemy sercowe...fałszywe koleżanki...oj wiele tgeo jest..no ale zabijanie się to m.in. tchórzostwo...ze wszystkim można dać sobie radę...czasami popłakać to pomaga...ja też płaczę niemal że co 2 dni...ale mi to pomaga...koleżanki...nie martw się...możesz też się zmierzyć przez intenet...będzie Ci lżej...a zawsze bedziesz miec kogos...pomimo ze mieszkacie wiele kilometrów od siebie...będzie dobrze...jeżeli chcesz to napisz do mnie na gg to pogadamy...mój numer to 1104532...wszytsko się jakoś ułoży...zobaczysz...
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Wto 03 Lut, 2004 15:55
rozumiem cie, też tak kiedyś miałam, miałam już wszystkiego dość chciałam sie zabic, ale szybko z tego zrezygnowałam, ponieważ wiedziałam że jest na pewno ktoś kto by po mnie płakał i postanowiłam żyć dla tej osoby choćbym nawet jej nie znała. Zgadzam się z Tisianą że samobójstwo to w pewnym sensie tchurzostwo, tchurzostwo przed życiem, prosze pisz do mnie to pormawiamy sobie od serca jak kobieta z kobietą 2891618
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
SWIAT JEST PIEKNY!!!! pAMIETAJ O TYM. wszystko co nas otacza jest piekne, kolorowe i cudne!! czy nie piekny jest szczekajacy pies skaczaca zabka ect??
a samobojsctwo to dokladnie jak juz powiedziano: tchorzostwo a tchorzem chyba nie chcesz byc...
musisz odkryc od nowa jak piekny jest swiat jednak to mossz zrobic sama, niestety...
3m sie!!
i pamietakjA yawsye jestesmy z toba!!
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Sro 04 Lut, 2004 08:43
znów w tej kwestii zgadzam się z nią. Świat jest piękny, już dośc dawno zdałam sobie z tego sprawę i zauważyłam jaka śliczna i dziwna jest ta mała zielona żabka która patrzy na mnie z dołu, od tamtej pory jestem wesoła uśmiechnięta, moi znajomi znają mnie jako osobę wesołą uśmiechniętą zabawną która potrafi pocieszać innych i wysłuchiwać ich żalów, najczęściej jest tak że ja slucham problemów wszystkich ludzi a nikt nie słucha moich, i gdy one sie tak piętrzą i piętrzą to w pewnym moemncie wybuchają i już nic sie nie da zrobic, po prostu wszyscy zostają zjechani. Z góry na dół ale w końcu to też jest pomysl na odreagowanie złego humoru, powiedziec osobom które cie denerwują że to robia i koniec kropka...
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
mi tez sie to zdaza ale nigdy niestykam sie z zyletką chociaz czasem nadtym muślałam jak sąsdze zaczeło sie od tego ze zerwałaś z chłopakiem bo to są najczęczsze powody takiego chumorku ale niemmartw sie jak chcesz ottym pogadać to sie odezmij na gg 4448750
hej dobrze wiem co to znaczy być nie lubianym ciągletak w samotności od tego można zwariować a mie lubia tylko wtedy gdy cos chcą odemnie ale to i jest mozę moja w tym wina ze do tego doprowadziłam ale na przyszłość dam wam rade nie kłudcie się z najbardziej lubiana osobą w klasie bo w tedy cała klasa stoi przeciw tobie i ja właśnie tak mam ale teraz mam inna kla od 2 lat i tk mie nik nie lubi to jest okrobne jak juz jestem na dworzu z kimś to mam wrażenie ze te osoby się tak nudzą ze szkoda gadć i mam do was taka proźba naposzcie jakieś porady rady nie wiem cokolwiek co mozna zaproponowac jak jest się w towarzystwei zę lebie mie postrzegano ja chce byc lubiana
Ja wyladowuje sie wlasnie tak samo jak Panienka wierzba...
Zawsze wszystkow w sobbie dusze i mowie co cczuje tylko tu, w sieci... jednak w pewnym momecie wybucham i zal mi tych ktorzy sie nawina bo potrafie byc przykra Raz skopalam jednego gostka... ale go przeprosilam potem
cos czuje ze bedziemy mosialy kiedys sie spotekac co ty na to Panienko...
Chyba jestesmy pokrewnymi duszami...
#mcie sie wszystcy~!!
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Czw 05 Lut, 2004 18:48
no jasne kornelia, poza tym że obie jestesmy z siemców dawaj mi woje gg od razu musze do ciebie napisac..... a co do pomysłów na to by być lubianą trzeba po prostu byc soba, nie lubisz kogos mów mu to w twarz a nie udawaj że go/ją lubisz bo jest lubiana, w taki sposób mozna zostac nikim...
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach