Kiedyś na samym początku kiedy dopiero załozyli mi internet, siedziałam bez przerwy na GG! poznałam wtedy chłopaka! i długo rozmawialismy prze internet!!! wkońcu po jakimś czasie dałam mu swój numer do domu!! i zaczoł dzwonić!! fajnie mi sie z nim rozmawiało nawet przez tel!! aż wkońcu przyszedł ten dzień spotkania!!! na poczatku było dziwnie. Siedzielismy bez sensu i patrzeli na wszystko wkoło!! po jakimś czasie rozluzniła sie atmosfera1!! zaczeliśmy sobie opowaidac rózne rzeczy i wogole!!! nagle nastała cisza!!! ja patrzałam w inna strone( nie na niego) aż wkońcu poczułam jego jezyk w moich ustach!!! zaczeliśmy sie całowac!!! było fantastycznie!!przyjemnie i wogole :):):) było miło!!! przytulilismy sie puzniej do siebie!! było wtedy zimno!!! i tak siedzielismy na ławce w parku!!! i wkońcu przyszedł czas rostania!!! kiedy szłam spowrotem do domu i myślałam nad tym! zdałam soebie sprawe z tego że to było za szybko i speszyłam sie najzwyczajniej w swiecie!!! od tamtego mometu juz sie nie widzelismy!!! cały czas nalega na spotkanie, ale ja do niego nic nie czuje! wystraszyłam sie bo zaczoł mowic o chodzeniu i wogole!!! do tej pory utrzymujemy kontakt , ale nie spotkalismy sie jeszcze!!! chodz nieraz mam ochote!!!co robic?? przeciesz sie nie zmusze do miłosci!!! :(:(:( ale nie spomniałam o tym co najbardziej mnie odrzuciło od niego!!! wspomina w każdym sms że miłobyłoby sie pokochać!!! :(:(:( nie za szybko??
Femme Fatale Gość
Wysłany: Nie 03 Paź, 2004 06:06
Myślę, że za szybko. Nieznajomy chłopak, który się rzuca na Ciebie przy pierwszym spotkaniu, nie jest najlepszym partnerem. A Ty, dając mu się całować i przytulać, dałaś mu jakby zezwolenie na to. Moim zdaniem powinnać dać sobie z nim spokój. Nie podałaś wieku jego ani swojego... Także już w ogóle nie wiem co o tym myśleć.
KoT Gość
Wysłany: Nie 03 Paź, 2004 08:34
Witam.
Spotkania z ludźmi z internetu nigdy nie są bezpieczne, bo tak naprawdę nigdy nie wiesz z kim naprawdę się spotkasz. Wszystko tu opiera się na zaufaniu. Tym razem chyba trafiliście dobrze, bo nie było nieporozumień typu "mówiłeś, że wyglądasz inaczej" albo "dałeś zdjęcie swojego kolegi" lub coś w tym rodzaju. Za następną część postu wystarczy post Femme, która dość jasno określiła wszystko, a moje zdanie pokrywa się z tą wypowiedzią. Jeszcze do tego "kochanie"...Chłopak jest stanowczo za szybki, może kiedyś z tego wyrośnie. Na teraz - daj sobie z nim spokój, jasno określ co myślisz o waszych dalszych relacjach. Albo przez telefon (będzie to brzmiało bardziej stanowczo, a i może to być już wasza ostatnia telefoniczna rozmowa, jeśli tego chcesz) albo przez sms lub gg, bo, z tego co przeczytałem, raczej nie masz ochoty się spotkać.
Pozdrawiam
Hehe...to ja już boje się spotkać z moim kolegą z netu(znamy się przez neta około 2 lat). Ale nie... raczej będzie dobrze jak się zachować?! AAAA!! toż to ja wpadam w panikę... ale może wy mi coś doradzicie?
tak za szybko spotkaliscie sie raz a on niewiadomo czego od ciebie oczekuje. to jakis psychol ....... nie zmuszaj sie do uczucia jesli go nie kochasz
Gość
Wysłany: Nie 03 Paź, 2004 13:00
ja mam 19 lat a on 22 lata!!! wiem że to za szybko, aleto był impuls i to mnie pochłoneło w tamtym momecie bez reszty :(:(:( do tej pory to wspominam!! on mnie przseraza bo do tej pory wspomina o sexie chodz widzielismy sie tylko raz!!! nie spotkam sie juz z nim to pewne!!!
Witam.
Co do Klaczy: 2 lata w necie to i dużo, i mało. Zależy od częstotliwości rozmów, poziomu wzajemnego zaufania...Ale wydaje mi się, że powinnaś zachować się naturalnie i traktować go tak, jak traktujesz go w internecie. Dobrego kolegę? Po prostu znajomego? To wyłącznie od Ciebie zależy.
Pozdrawiam
Weronika Gość
Wysłany: Sro 06 Paź, 2004 16:23
Mi się zdaje ale to taki sam styl pisania jak SuPeR - po każdym zdanu 2 wykrzykniki - coś mi tu śmierdzi....... Taka sama przeglądarka,Taki sam system...
KoT Gość
Wysłany: Nie 10 Paź, 2004 12:35
Witam.
Ech, bo to jest IP niuni ... Kolejny jej nick.
Wiesz jeśli on nalega na spotkanie to sie z nim spodkaj i powiedz mu że jeszcze nic nie czujesz jeśli chcesz to sie z nim spotykaj.Ale powiedz mu że go niekochasz.Jeśli czujesz że to ten jedyny to spotykajcie sie a może go [pokochasz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach