Wysłany: Sro 08 Gru, 2004 14:33 Dlaczego on mnie tak traktuje ?
Od zeszłego roku podoba mi się pewien chłopak... W zeszłym roku zanim pojechał na wakację to on pierwszy odzywał sie do mnie na gg a teraz... nawet nie chce odpisać. Wczoraj byliśmy na szkolnej wycieczce. Gadałam z nim trochę. Już myślałam że znów się mną zainteresuje ! ! ! A tutaj... nie odpisuje na moje wiadomości... Dlaczego ? Powiedzcie mi. CO ZROBIĆ ŻEBY ON ZNÓW SIĘ MNĄ ZAINTERESOWAŁ ? Ja mogę się do niego uśmiechnąć czy coś takiego ale nie lubię z nim gadać. Wręcz KOCHAŁAM gadać z nim na gadu ale teraz już się nie odzywa. Totalna załamka... Nie potrafie powstrzymać płaczu. I to nie jest przelotne zauroczenie. Nie wiem jak przeżyję to, że on pod koniec tego roku pójdzie do gimnazjum... Szukałam podobnego tematu ale nie odnalazłam w nich odpowiedzi na moje pytanie. Odpiszcie szybko ! ! ! BŁAGAM WAS ! ! ! Napiszcie jak mam do niego kliknąć na gg. Albo... nie wiem... Błagam pomóżcie mi bo już becze ! ! !
_________________ Najpiękniejszy uśmiech ma ten, kto wiele wycierpiał.. (:
boze ale masz proble po prostu nie podobasz sie chłopakowi i tyle
_________________ ahujciwtonoswpierdalać
Gość
Wysłany: Sro 08 Gru, 2004 15:58
poperam nie nazucaj sie bo to moze tylko pogorszyc sprawe i pomysi ze jestes jakas niewyzyta smarkula a milosc to mozna wyznawac osobie od 20 lat bo inaczej to nie ma sensu wiem ze to ciezko ale poradzisz sobie
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Sro 08 Gru, 2004 16:05
Ej, a może woli z Tobą gadać na tzw. real? Weź pod uwagę to, że na GG jesteśmy bardziej śmiali, na więcej sobie możemy pozwolić. Za tym kryje się też swego rodzaju nienaturalność. Podczas takiej rozmowy łączą was tylko kabelki. A na żywo? Kontak wzrokowy, mimika itd. Widzi Twoją minę, rumieniec itd. Może to właśnie o to chodzi? Poświęć mu więcej czasu osobiście, a nie na GG.
Gość
Wysłany: Sro 08 Gru, 2004 18:30
nie zgadzam sie jezeli by tak naprawde bylo to włsnie na gg zaproponował by jej spotkanie :o na real a z tego co wiem nie zrobil tego :roll:
Dziekuje Gabrielen... Tylko ty poważnie mnie traktujesz i wiesz ze jestem zalamana... A ta cala reszta mnie dobila... Mozecia skasowac tego posta jak chcecie a on juz sie do mnie odzywa na gg i mnie przeprosil ze nie pisal bo nie mial mojego gg
_________________ Najpiękniejszy uśmiech ma ten, kto wiele wycierpiał.. (:
Wybacz, lecz gdybyśmy mieli zakładać tak ehm, przy każdym problemie... to, zapewniam Cię, iz byłoby sporo 'reklamacji'. Trza być zawsze pesymistycznie nastawionym do sytuacji, by się nie rozczarować. Bądź co bądź, możliwe, iż jeszcze Cię rzuci/nie kocha Cię, nie martw się. Ah... ja cię potraktowałem tak... jak powinienem .
_________________ Carpe diem, quam minimum credula postero.
Horacy
***
KoFfAjMy SiĘ mIŁoŚcIoM bOŻ0-PoKeMonOwOm !!! YoŁ!!!
Irony is my mother...
***
Femme Fatale, dziękuję Ci za te piękne zdjęcie w moim profilu :*. Masz gust, dziewczyno :*.
Chodzi mi o tego linka... Może i to prawda co napisane jest na tej stronie, ale cóż zrobić jeśli już się stało ? W wielu chłopakach się zakochałam... To trwało miesiąc czy dwa... A to trwa ROK. Rok cały rok i pare miesięcy i jakoś mi nie przechodzi... Już chyba nie będe się wam żalić... Może jutro, może za miesiąc zakochacie się tak jak ja... I wtedy zrozumiecie, że nie łatwo jest wyrzucić kogoś ze swojego To tak jakbyście chcieli przestać kochać swoją mamę czy swojego tatę. Naprawdę to nie jest takie łatwe jak się wydaje.
_________________ Najpiękniejszy uśmiech ma ten, kto wiele wycierpiał.. (:
MOZE MU SIE PO PROSTU NIE PODOBASZ...JESLI CHCESZ KONIECZNIE Z NIM POGADAC O TYM TO NA REAL ZAPYTAJ SIE GO POPROSTU DLACZEGO JEST JAK JEST NO MOZESZ SIE GO ZAPYTAC OCZYWISCIE NA GG ALE MOIM ZDANIEM LEPIEJ BEDZIE NA REALU.
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 10 Gru, 2004 12:01
A ja Wam coś powiem - On już się do niej odezwał.
Nikt Gość
Wysłany: Pon 13 Gru, 2004 10:11 Warto poczekać...
Ja od zerówkizaprzyjaźniłam się z chłopakiemNie przyjaźniłąm się z koleżankami i nikim innym. Bawiłam się tylko z nim. Potem podstawówka. Teraz jesteśmy w szóśtej klasie. Przyjaźnimy się. Teraz to nie przyjaźń. To coś więcej. Zakochaliśmy się w sobie. Tydzień temu zostaliśmy parą. Nić się więcej nie liczy. Muszę dodać, że w klasie 4-5 nasza przyjaźń trochę się zmniejszyła. On się ode mnie odwrócił. Ale z czasem powrócił. Warto było poczekać.
Jeśli się do ciebie na gg odzywa, to nie nażucaj się od razu. Najpierw niech to będą niewinne pogawędki na gg, potem przeżuć to na real. Potem niech pomiędzy wami zrobi się pewna więź. Niech to powoli rozkwita. Jeśli będzie za szybko, jeśli od razu zostaniecie parą to od razu lepiej siebie poznacie i wam się odechce. Niech to potrwa choćby 2 lata, ale jeśli tak bardzo ci na nim zależy warto poczekać. Jednak jeśli on woli to tak na szybko, to oznacza, że nie jest wart twoich łez.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach