cześć mam taką sprawę ... bojęsię że w szkole dostanę okres czy to się jakoś wyczuwa na początku dnia a poza tym chyba niedługo dostanę okres i trochę się boję i nie wiem jak przekonać mamę żebym mogła nosić podpaski do szkoły (co prawda mama kupiła mi już podpaski w oddzielnych woreczkach) pomórzcie proszę!
ewqq-nzlg Gość
Wysłany: Sob 30 Paź, 2004 20:27
Noś ze sobą, tak jak ja, jedną sztukę. Zawsze higienistka lub nauczycielka może dać ci świeżą podpaskę. Nie bój się! Moja najlepsza kumpela dostała drugą miesiączkę w szkole, i powiedziałyśmy naszej wychowawczyni (mieliśmy akurat przerwę przed lekcją z nią) i dała jej podpaskę. Później oani wuefistka dała jej drugą i po drodze do domu odwiozła ją. Ja na wszelki wypadek noszę jedną sztukę. Ostatnio zaliczyłam przez nią niezły zgas... Ale trudno, stało się. Też nie mam pewności kiedy dostanę miesiączkę. Również boję się, że to już niedługo, bo mam śluz, średnie piersi, szerokie biodra, włosy łonowe, kilka ciemnych włosów pod pachami, boli mnie jajnik, mam skąpą wydzielinę (a miałam więcej!!), czyli pewnie niedługo się zacznie...
Co do tego, czy mama pozwoli ci nosić... ja mamie powiedziałam prosto z mostu: "Mamo, kiedy dasz mi podpaskę, żebym nosiła ją do szkoły?". Powiedziałam tak, bo mama już wcześsniej obiecała mi odstąpić jedną sztukę. Powiedziała: "To co, nie wzięłaś sobie jeszcze? Weź sobię już teraz, dwie sztuki leżą na półce w łazience". Poszłam i wzięłam. Od razu schowałam ją do plecaka. Mama mnie zrozumiała. Twoja też to zrozumie, zobaczysz! Powiedz jej dla rozpoczęcia rozmowy: "Mamo, chciałabym mieć zabezpieczenie w szkole. Czy mogłabyś dać mi jedną podpaskę, taką w woreczku?" albo poprostu powiesz, że masz już biust i to co trzeba i boisz się że dostaniesz okres w szkole, i po sprawie!! Zrozum, mama też nosiła kiedyś podpaski do szkoły, uwierz! Nie ma się co krępować, bać czy wstydzić. Mi mama nawet kupiła książkę o tematach tylko dla dziewcząt, a wczoraj kupiłam sobie "trzynastkę" i w niej była taka książeczka o miesiączce. Pokazałam ją mamie, i powiedziała: "Bardzo pouczająca książeczka. Dobrze, że ją masz." W dodatku tata kupił kiedyś mamie podpaski, które nie odpowiadają mamie, bo są bez skrzydełek. Ostatnio spytałam się mamy dlaczego ich nie używa. Wyjaśniła mi, że jej nie odpowiadała i dodała: "są w razie awarii". Na pewno chodziło jej o mnie :)
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 15 Lip 2004 Posty: 606
Wysłany: Sob 30 Paź, 2004 21:46
Myślę że będziesz wiedziała kiedy nadejdzie ten dzień. Ja jeszcze nie mam okresu ale wydaje mi się, że już z samego rana będzie cię bolał brzuch, a u nie których dziewczyn boli nawet dzień w cześniej.
_________________ ...
Jeszcze nie zapomniałam o forum
...
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Sob 30 Paź, 2004 22:11
Niekoniecznie. Mnie nie bolał i gdyby nie to, że zachciało mi się siku, to nie wiedziałabym, że dostałam okres Dopiero bolał następnego dnia.
Sami - nie bój się. Po 1. nie będziesz tego miała wypisane na czole. Po 2. nikt nie będzie Cię wytykał palcami. Po 3. jak nie masz podpaski, albo podczas zbyt obfitego okresu podpaska się "zużyje" i ci będzie niewygodnie - idź do higienistki, nauczycielki lub wychowawczyni. Resztę powiedział dziewczyny.
ewqq-nzlg Gość
Wysłany: Sob 30 Paź, 2004 22:18
Ona89 - mnie już od dłuższego czasu codziennie boli brzuch (jajniki) i jakoś nie mam okresu. Teraz boli mnie gdzie indziej, ale to chba nie to. Myślę, że albo jestem głoda i nie estem tego świadoma, albo mi coś zaszkodziło :| A czy przed okesem ma się problemy z kręgosłupem, bo jest taki "zastany" że robi się byle skręt i trochę boli? Bo słyszałam że może być krwotok z nosa, albo ból krzyża oprcz bólu brzycha.
Ps. A czy czuje się jak wydzielina wypływa? Mam teraz takie dziwne uczucie jakby mi coś wypływało, a śluz już jest w normie. Poza tym dopiero byłam w kibelku i sprawdzałam przy okazji - nic. Śluz już jest ok. Najbardziej się boję, co będzie dzisiaj w nocy... wezmę sobię tabletkę szklankę wody koło łóżka. Ale woda i tabletka to pikuś... śpię dzisiaj na łóżkui siostry, bo pojechała sobie... Bedę się modlić :D
ano.. ja dostalam w szkole.. ale jaki to byl dla mnie szok.. patrze.. i zaczelam wpierw krzyczec, potem sie smiac a potem sie poryczalam hahah:P ale zwalowobylo:P mialam na szczescie przy sobie podpasze;P i bylo oki:)
Gril..ona jeszcze nie miesiaczkuje..
Mama Ci nie pozwala nosic podpasek do szkoły??
Masz dopiero 10 czy 11 lat..nie bądz taka pewna że niedługo dostaniesz:D
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 31 Paź, 2004 11:53
Malvina - no ale wiesz, ma 169 wzrostu, stanik A75 (coś takiego) i już dawno wydzielinę Przynajmniej tak ona mówi...
Co do podpasek - no wątpię, czy mama byłaby szczęśliwa, gdybyś przyszła z czerwoną plamą na pupie Bo to się cieżko spiera (jak już "zaschnie"). Na pewno się zgodzi!
malo prawdobodobne zeby miala 10 lat 170cm prawie wzrostu... i stanik 75A.. chyba ze jakas troche eee
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 31 Paź, 2004 20:22
Mała - cóż Mi tego nie musisz mówić
KleO -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 31 Paź, 2004 20:39
Ja wczoraj, gdy poszłam zrobić siku, wytarłam się papierem toaletowym i... zobaczyłam krew z wydzieliną śluzową. W nocy żadnego krwawienia nie było. Gdy dziś poszłam na cmentarz, coś zaczęło mi tak jakby 'cieknąć'
Gdy już wróciłam, poszłam do toalety szybko sprawdzić czy to tylko wydzielina czy krew miesiączkowa. I zobaczyłam... krew miesiączkową! Teraz nic nie ma. Ani wydzieliny, co zawsze miałam strasznie obfitą, a teraz taka galkaretka jest, a nawet tak jakby bardziej 'zbita'. Krwi ani śladu. Dobrze, że jutro nie idzie się do szkoły, bo jest pierwszy listopad Dzień Wszytskich Świętych. Więc... wiecie dlaczego mam pecha? To, że jestem niska, czyli mam 146, ewentualnie 147 cm wzrostu i co dopiero są pierwsze tak jakby objawy miesiączki i nie wiadomo czy urosnę, bo inni po niej nie rosną w ogóle nawet milimetra, a inni rosną po 15 cm, jak w moim temacie jest o tym rozmowa (więcej szczegółów właśnie w temacie pt. 'Nadeszła ta chwila...'), mam astmę, ale i tak mi się nic nie dzieje, w ogóle nic mnie nie atakuje od tej 4 klasy
Chyba się wyleczyłam.
Więc ten pech polega na tym, że... urodziłam się właśnie 1 listopada! Spoko, co?
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 01 Lis, 2004 14:23
No Kleo data naprawde swietna;) a jelsi chodzi o post to no cóż 170 cm wzrotu stanik A75 11 lat jakos nie chce mi sie wierzyc... chociaz:)
KleO -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 01 Lis, 2004 15:04
11 lat - piąta klasa? 170 cm wzrostu i stanik 70A? Jak na piątą klasę może być możliwe, bo moja koleżanka już taka była, no może troszkę niższa (168 cm), a okres dostała w 4 klasie.
11 lat - piąta klasa? 170 cm wzrostu i stanik 70A? Jak na piątą klasę może być możliwe, bo moja koleżanka już taka była, no może troszkę niższa (168 cm), a okres dostała w 4 klasie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach