Od bardzo dawna podobał mi sie jeden chłopak. On chodził do 3gimn. a ja do 6. Myślałam o nim 24godz. na dobę. Moja koleżanka później skądź go znała. I zapoznała mnie znim. Tylko że przez to ona go podrywała. Nie miałam okazji od tego zapoznania powiedzieć mu cześć. On jest teraz w 1liceum a ja w 1 gimnazjum. On nie mieszka w tej samej miejscowośći co ja. Ale mam jego tel.(stacjonarny) i adres (od jego siostry którą znałam i która ma 18 lat). Tylko ze teraz nie podoba mi sie nikt inny a o nim stale myśle. Nawet na pierwszej dyskotece co była u nas w gimn. był tylko że ja miałam takiego pecha że mnie nie było. Ale na następnych dyskotekach jakja byłam jego już nie było. Nie wiem co mam robić. Mój brat który chodzi do 3gimn. idzie teraz do nowej szkoły i tak sobie pomyślałam że może go tam spotkać. a oni sie tak troche znali. Nie wiem co mam robić . Czy zapomnieć o nim czy ........................(sami mi poradźcie)
Na siłe nie zapomnisz .. Skontaktuj się z nim..Lub nie wiem..ja sama tak mam , że ja nie mogę być ze starszymi..Np. ja 13 lat on 17 czy tam ile..Kolegować się ok..Ale chodzić nie..Mam jakąś obsesje i obrzydzenie .. cóż taka już ma natura..Cały czas myśle , że on by tylko se jaja robił albo tylko mu chodzi o to no wiecie Nikt mnie nie zranił ani nic..ale już taka jestem..
ja tez sie właśnie boje że on se bedzie jaja ze mnie robił bo jest starszy , ale znając go wydaj mi sie że nie ale sie boje zadzwonic . I tak dzięki za porade
Ja tez radze Ci zapomniec... W końcu on jest starszy od Ciebie o 4 lata... Niom ale jego telefonik i adresik zachowaj bo być może jak będziesz starsza wasze drogi się połaczą he he ...
_________________ ==> ...::: JeSt Mi SmUtNo JeSt Mi ŹlE Bo TaK BaRdZo KoChAm CiĘ :::... <==
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Pon 31 Sty, 2005 19:00
Bzdura. Oczywiście, ze zagadaj! (na domowy raczej nie dzwoń, ale może ma GG, komórkę?)
Pogadaj z nim np na gg, wyślij meila.
3 lata różnycy, to akurat Wiem z doświadczenia
Tylko, że jak on jest w 1 LO, to może chciałby dojrzalszej dziewczyny? Może narazei będziecie się tylko kumplować, a potem coś między wami zaiskrzy? W każdym razie radzę utzymywać kontakt.
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Pon 31 Sty, 2005 19:12
A moim zdaniem jest to bez sensu. Niby 3 lata to niedużo,ale...Nie w takiej sytuacji...Ty jesteś w 1 gimnazjum, on w pierwszej liceum. Myślę,że tak jak mówiłaś on będzie sobie "szukał" starszej dziewczyny a na takie "gówniary" nie będzie zwracał uwagi...Choć nie wiem...Zagadać nie zaszkodzi,ale nie licz na nic więcej.
Mróweczka
Ostatnio nauczyłam się rzeczy, która bardzo ułatwiła mi życie- tzn. grania w otwarte karty. Mówie co myśle i co czuję, powiedziałam to pewnej osobie... kilka razy dobitnie. Wczoraj miałam (niestety smsową tylko) pogadankę na ten temat. On ma dziewczyne w tym momencie, jest 2 lata starszy.. i hm. On czuje coś do mnie ale jest z nią. Jeśli bym nie zadziałała nic by się nie działo.
A teraz? Zrywa z nią.
Trzeba grać w otwarte karty, bo inaczej nigdy nie dowiemy sie jak mogło być pięknie...
ZAWSZE ŻAŁUJĘ SIĘ TEGO CZEGO SIE NIE ZROBIŁO!
dziekuje za porady ale jest jescze jeden problem, zakochał sie we mnie chłopak rok starszy, wydaje sie być fajny ostatnio napisał do mnie na gg, tylko że ja chce żeby on był tylko moim kolegą,jak on przechodzi koło mnie w szkole to nieczuje mocniejszego bicia serca ani nic w tym stylu, i dlatego zawsze jak jest dostępny to boje sie z nim gadać, bo ja wciąz myśle o tamtym z 1 liceum . czy mimo to pogadać z nim na gg
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Pią 04 Lut, 2005 17:59
No pewnie,że możesz pogadać na gg aczkolwiek nie dawaj mu żadnych wyraźnych znaków,jakoby Ci się podobał. Jeśli nic do niego nie czujesz-nic na siłę. Naprawdę,takie chodzenie nie ma sensu. Jeśli zapyta się Ciebie o chodzenie odmów, ale delikatnie,żeby nie zranić jego uczuć.
Mróweczka
Ostatnio dowiedzialam sie od mojej qumpeli ze on apli i pije itd. staram sie onim nie myslec i wyrzucic go z glowy(to jest 100% pewna wiadomosc)zawsze tez podobal mi sie brat mojej kolezanki ktory jest 2 lata starszy odemnie i chodzi do 3 gimn, jest to tez kolega mojego brata , ale on nie chce mi pomuc, muwimy sobie tylko czesc jak ja jestem u kolezanki albo on u mojego brata, pozatymn nie moge powiedziec o tym kolezance bo ona jest taka ze jak jej sie jakis chlopak podoba to odrazu go podrywa itp. co mam zrobic
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach