| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |

Dzieci OnLine  Strona Główna Dzieci OnLine
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.

RegulaminRegulamin   FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat :: Następny temat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Jacy są wasi rodzice?
Autor Wiadomość
Francesc0 Płeć:Mężczyzna
Junior
Junior


Dołączył: 16 Lut 2005
Posty: 138
PostWysłany: Czw 17 Lut, 2005 20:16    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Agnieszka12 napisał/a:
sorry ale jak sie nimi rodzice nie interesuja i one se lataja do 21 na podworku w zime...


uuuups... tzn chcesz powiedziec ze moi starzy sie mna nie interesuja?? ja w zime na dworze to tak do 22 a w wakacje to 24^^
Przejdź na dół
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
3294374
Agnieszka
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 17 Lut, 2005 20:20   

No wiesz ja mowilam w sensie o nich dwoch... konkretnie to o jednej... no bo sama duzo mi opowiadała.
Zazdroszcze Ci hehe:) niemowie ze twoi Rodzice sie Toba nie interesuja.

Z moimi bywa roznie... moj tata nie pozwalami siedziec dlogo na dworze w zime... a przeciez sama wracam okolo 20 ze szkoly muzycznej, sama autobusem... i nic nie mowi.. eh
Powrót do góry
Noid Płeć:Mężczyzna
Dyskutant
Dyskutant


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 318
PostWysłany: Czw 17 Lut, 2005 20:46    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Jeżeli chodzi o wracanie do domu to już w temacie "Hamscy rodzice" czy coś w tym stylu napisałem tam, że mam luz Mr. Green Aczkolwiek ostatnio coraz więcej zależy od humoru rodziców. Coś się z nimi dzieje =D

_________________
Wiesz co nas łączy... Ta historia, która nigdy się nie kończy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Everything is over but Trance Music is still alive
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Francesc0 Płeć:Mężczyzna
Junior
Junior


Dołączył: 16 Lut 2005
Posty: 138
PostWysłany: Czw 17 Lut, 2005 21:17    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

jak zareagowaliby wasi rodzice gdyby sie dowiedzieli lub gorsze - zobaczyli ze palice, pijecie, ogladacie filmy "nie dla dzieci"...

U mnie bylo by tak: najpierw matka dalaby 2-godzinny monolog, a pozniej z ojcem bysmy sobie wszystko wyjasnili w 10 minut ;] Oczywiscie musialbym odkupic swoje grzechy, czyli w moim wypadku pojchac do babci na weekend i pracowac w ogrodzie, rabac drewno na opal etc...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
3294374
Himitsu
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Czw 17 Lut, 2005 21:31   

Francesc0 napisał/a:
jak zareagowaliby wasi rodzice gdyby sie dowiedzieli lub gorsze - zobaczyli ze palice, pijecie, ogladacie filmy "nie dla dzieci"...

U mnie bylo by tak: najpierw matka dalaby 2-godzinny monolog, a pozniej z ojcem bysmy sobie wszystko wyjasnili w 10 minut ;] Oczywiscie musialbym odkupic swoje grzechy, czyli w moim wypadku pojchac do babci na weekend i pracowac w ogrodzie, rabac drewno na opal etc...

1. A bo ja wiem... chyba obdarliby mnie ze skóry :].
Ja mam o tyle lepiej, że mnie nie nakryją w takich sytuacjach na 100% :].
2. Weekend pracy w ogrodzie?? To ma być kara?? Toż to może być całkiem przyjemne... (O ile ogród nie jest zapuszczony, ofkoz. :])
Powrót do góry
panienka_wierzba Płeć:Kobieta
Aktywista
oszukajka *^-^*
Aktywista


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 06 Cze 2003
Posty: 2867
PostWysłany: Czw 17 Lut, 2005 21:43    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

jacy są moi? nie mam czasu a zajęłoby mi to w trzy i troche czasu opisywanie.
Krótko mówiąc, matka jest okropna a ojciec jeszcze gorszy. I to naprawde a nie że mi sie tylko wydaje.

A co do tej sytuacji to co by mi zrobili? mialam szlaban na miesiąc.
Teraz są troche mniej ufni.

_________________
a życie pozostawie bez komentarza..
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
2891618
Mała Płeć:Mężczyzna
Moderator

Pomógł: 3 razy
Dołączył: 07 Wrz 2002
Posty: 723
PostWysłany: Czw 17 Lut, 2005 21:52    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Moi co by zrobili?
Mama w sumie wie, że czasem sobie popije, ale o tym nie mówi, bo wie że znam granice. (znam od niedawna<hahaha>). Tata wie, ale oszukuje sam siebie, że nie wie. Więdzą że mam negatywny stosunek do fajek. O narkotykach to pewnie nie myślą.. nawet nie wiedzą co to marihuana. Miejmy nadzieje, że testów minigdy nie zrobia na thc. rotfl:P

Mam bardzo wyrozumiałych rodziców. Nie ma co ukrwyać że ludzie mi zazdroszczą. W sumie to mogliby być dla mnie dziadkami. Bo są w podeszłym wieku. Ale mi to nie przeszkadza. Jeśli wiedzą co jest ze mną czasu mam dużo. Moge wychodzić na imprezy na całą noc do domków camp. czas w zime max. to do 22 w weekendy, i tak nie wykorzystuje, wracam o 20. W lato w sumie nie wiem.. w tamtym roku miałam do 21.. ale to było w tamtym roku:P Ogólnie to maja do mnie duże zaufanie. i nie ma co, nie zamienie ich na innych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
yellow_flower Płeć:Kobieta


Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 16 Lut 2005
Posty: 27
PostWysłany: Pią 18 Lut, 2005 10:40    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Mała napisał/a:
O narkotykach to pewnie nie myślą.. nawet nie wiedzą co to marihuana. Miejmy nadzieje, że testów minigdy nie zrobia na thc. rotfl:P


Heh wiesz ja też mam taką nadzieje. Moi rodzice jak przyszłabym do domu lekko pijana, to byłaby afera na całego. Kiedyś mama mnie wyczuła, na początku mówiłam, że nic nie piłam i jak może w ogóle myśleć, że ja pije, ale później przyznałam się, że wypiłam jedno piwo i zapaliłam papierosa....ale to tylko raz bo mi nie smakowało Razz Cóż...i tak dostałam szlaban na miesiąc który w rzeczywistości trwał jakieś 3 dni Smile
A jacy są moi rodzice?
Mama jest super, mam z nią dobry kontakt. Kiedyś o wszystkim jej opowiadałam o chłopakach, szkole itd. teraz jednak podrosłam i już tego nie robie, a ona nie rozumie dlaczego Smile
Tata to pantoflarz Razz We wszystkim zgadza sie z mamą....cały czas mnie wkurza, kupił sobie płyte Jeden Osiem L i przez cały czas jej słucha, w samochodzie, w domu, po prostu wszędzie. Mało tego przyzedł kiedyś do domu i oznajmil, że kupił sobie modną smycz na klucze, a na niej był wielki napis: SKATE IS GREAT (czy jakoś tak Razz) przez to zapewne czuje się młodszy Smile

_________________
.-*-. Najpiękniejsze jest to czego nie ma, to co dopiero ma spełnić się .-*-.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
1759424
panienka_wierzba Płeć:Kobieta
Aktywista
oszukajka *^-^*
Aktywista


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 06 Cze 2003
Posty: 2867
PostWysłany: Pią 18 Lut, 2005 11:03    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

no dobra mam czas wiec napisze o swoich rodzicach.
Mój ojciec czepia się wszystkiego w moim domu, mnie mojego brata i mojej matki. Często na szczęście bywa że wyjezdza na tydzien, wraca tylko na weekend a potem znow do pracy na tydzine. Teraz niestety siedzi w domu, ale jeszcze mu nie zaczęło odpieprzać jak zwykle czyli jest dobrze, ale tak jest zadko (no coponiektorzy o tym wiedzą).
Matka? udaje że nic się nie dzieje, nie widzi w niczym problemu, zawsze wszystko jest piękne, dopiero kiedy ojciec zaczyna sie mnie czepiać, lecą epitety czy różne takie zacyzna mnie 'bronić' co potem wyrzuca mi do nastepnej kłótni że przeze mnie pokłóciła się z ojcem itp. itd.

Ich stosunek do alkoholu hm.. są nieco przyzwyczajeni ze strony mojego brata, mnie szczerze powiedziawszy nigdy nie wyczuli. Pierwszy raz matka dowiedziała się że piłam czytając moje sms-y, od tamtej pory mam do niej jeszcze mniejsze zaufanie niż zwykle (chociaż i tak było nikłe). Nie wyobrażam sobie poza tym, żeby moja matka była moją przyjaciółką, choć chciałabym żeby było tak w przypadku mojego dziecka/dzieci. Moja matka po prostu spiepszyła sprawę, razem z ojcem zaczęli się mną interesować dopiero wtedy kiedy zaczęłam chodzić na imprezy/konerty itp. Od pewnego czasu chca być moi kochanymi przyjaciółmi, rodzicami, psychologami i bóg wie kim jeszcze.
Następnie ze 2 czy 3 razy dowiedziała się, że piłam od brata. Miałam jakieś tam szlabany na wsyzstko, ale chcąc nie chcąc potrafie naciągnać wszystko i 2 dni po jednym ze szlabanów byłam kilkadziesiąt kilometrów od domu na całonocnym kocnercie hm.. trudno, jacy oni dla mnie ja nie będe dla nich jakims nie wiadomo czym.
Noi to moze by było na tyle.

_________________
a życie pozostawie bez komentarza..
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
2891618
Kinga Płeć:Kobieta
Aktywista
^ ^
Aktywista

Pomogła: 29 razy
Dołączyła: 14 Wrz 2002
Posty: 2694
PostWysłany: Pią 18 Lut, 2005 11:26    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

panienka_wierzba napisał/a:
no dobra mam czas wiec napisze o swoich rodzicach.
Mój ojciec czepia się wszystkiego w moim domu, mnie mojego brata i mojej matki. Często na szczęście bywa że wyjezdza na tydzien, wraca tylko na weekend a potem znow do pracy na tydzine. Teraz niestety siedzi w domu, ale jeszcze mu nie zaczęło odpieprzać jak zwykle czyli jest dobrze, ale tak jest zadko (no coponiektorzy o tym wiedzą).
Matka? udaje że nic się nie dzieje, nie widzi w niczym problemu, zawsze wszystko jest piękne, dopiero kiedy ojciec zaczyna sie mnie czepiać, lecą epitety czy różne takie zacyzna mnie 'bronić' co potem wyrzuca mi do nastepnej kłótni że przeze mnie pokłóciła się z ojcem itp. itd.

Ich stosunek do alkoholu hm.. są nieco przyzwyczajeni ze strony mojego brata, mnie szczerze powiedziawszy nigdy nie wyczuli. Pierwszy raz matka dowiedziała się że piłam czytając moje sms-y, od tamtej pory mam do niej jeszcze mniejsze zaufanie niż zwykle (chociaż i tak było nikłe). Nie wyobrażam sobie poza tym, żeby moja matka była moją przyjaciółką, choć chciałabym żeby było tak w przypadku mojego dziecka/dzieci. Moja matka po prostu spiepszyła sprawę, razem z ojcem zaczęli się mną interesować dopiero wtedy kiedy zaczęłam chodzić na imprezy/konerty itp. Od pewnego czasu chca być moi kochanymi przyjaciółmi, rodzicami, psychologami i bóg wie kim jeszcze.
Następnie ze 2 czy 3 razy dowiedziała się, że piłam od brata. Miałam jakieś tam szlabany na wsyzstko, ale chcąc nie chcąc potrafie naciągnać wszystko i 2 dni po jednym ze szlabanów byłam kilkadziesiąt kilometrów od domu na całonocnym kocnercie hm.. trudno, jacy oni dla mnie ja nie będe dla nich jakims nie wiadomo czym.
Noi to moze by było na tyle.



Ech ... <tuli> co do takich spraw to mam podobnie :/
Zresztą zapraszam tu

Tak ... a jakby sie moi dowiedzieli (ale sie nie dowiedzą bo nie pale nie cpam nie piję Razz)
to bym miala mega awanture szlaban na wszystko (ciekawe na co skoro i tak mam wiele rzeczy zabronionych ot tak ... chyba tylko komp im został ) ... Taa ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
 
Numer Gadu-Gadu
2568294
Chesterka Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 30 Wrz 2004
Posty: 963
PostWysłany: Pią 18 Lut, 2005 12:40    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Ekhm... moja mama jest psychoterapeutką z wstrząsem z dzieciństwa przez co sama chodzi do psychoterapeuty (niejakiego Wojciecha Eichelbergera =] ) więc ciągle próbuje mi robić psychoanalizy =/ Ale ogólnie jest fajna... z muzyki słucha Anny Marii Jopek i czasem jej wpadnie do ucha jakaś piosenka LP, bo ja jej np. słucham w TV Wink jest ok. Toleruje moje zachowanie jak tylko może, jedyne na okrągło czepia się mojego tonu... nieważne czy mam zły humor czy co.... zawsze muszę do niej mówić miłym tonem =/ ale nie narzekam Wink

_________________
Klik!
Przygody czerwonego trampka ;P
"Powietrze pachnie, jak malinowa Mamba..." biggrin
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
3687193
Wielka Łapa Płeć:Mężczyzna
Junior
Junior


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Lut 2005
Posty: 87
PostWysłany: Pią 18 Lut, 2005 12:55    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Francesc0 napisał/a:
jak zareagowaliby wasi rodzice gdyby sie dowiedzieli lub gorsze - zobaczyli ze palice, pijecie, ogladacie filmy "nie dla dzieci"...


1. Godzinne kazanie.
2. Szlaban na wszystko.
3. Doszliby do wniosku, że to moja sprawa i powrót do punktu 0.
Very Happy Very Happy

_________________
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
elfkaNenar
-Usunięty-
Gość
PostWysłany: Pią 18 Lut, 2005 13:07   

No a mówiąc o ojcu to rodzice się rozwiedli 8 lat temu... ale z nim się lepiej dogadywałam...
Powrót do góry
Noid Płeć:Mężczyzna
Dyskutant
Dyskutant


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Sty 2005
Posty: 318
PostWysłany: Pią 18 Lut, 2005 15:00    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Rodzice raczej nic nie zrobiliby mi, bo matka nauczyła mnie palić papierosy ;] A tak na poważnie (tzn. to co napisałem, że nauczyła mnie jest prawdziwe =P) to pewnie zaczęłaby się pytać po co to robię, itp. Co do picia i ćpania to kable od kompa poprzecinane. Jeżeli chodzi o pornografię to matka chciałaby mi neta odciąć, ale ojciec broniłby mnie ;]

_________________
Wiesz co nas łączy... Ta historia, która nigdy się nie kończy...
~~~~~~~~~~~~~~~~~
Everything is over but Trance Music is still alive
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
ajeczka11 Płeć:Kobieta
Aktywista
Aktywista


Pomogła: 9 razy
Dołączyła: 11 Lut 2005
Posty: 501
PostWysłany: Pią 18 Lut, 2005 16:07    Dodaj użytkownika do listy ignorowanych Odpowiedz z cytatem

Hmmm....Moi rodzice są na 4 albo 3...Są oki! Nic nie mówią,ale wkurzają siegdy dotanę pierwszą 2 albo 3:-( Mama szczególnie ,a tata to jest spox tylko czasem sie wnerwia jak cosik mi tłumaczy z matmy i ja nie czaje:/Ale tak wogle to jest że tak powiem NOWOczesny, mama teżWink Więc nie są najgorsi...Z mamcią mozna sobie zaszaleć na zakupch jeśli chodzi o ubrania a z tatkiem jeśli chodzi o jedzenie!! Tylko najgorsze jest to,ze ostatni tata ma problemy z woreczkiem żółciowym i nie mama colki w domu bo tata się może pokusić i wtedy klapa!! wIĘC COLE pije tylko w autaomatach na lodowisku i kupuje w szkole.... Crying or Very sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora
 
Numer Gadu-Gadu
7060479
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 2 z 7 Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku
Oznacz temat jako nieczytany

Skocz do:  

Powered by phpBB modified v1.9 by Przemo © 2003 phpBB Group

| Dzieci OnLine | Suwałki | Gry online | Maluch |