Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Sro 29 Cze, 2005 16:41
ale to czasami jest przesada... moja kolezanka byla z chlopakiem 8 miesiecy (w wieku 15 lat) tez chodzili to metr od siebie, przez tyle czasu nawet sie ani razu nie calowali ;p w sumie to ona sie wstydzila z nim nawet spotykac ..
co do dzieci w podstawówce to ja chyba jestem jakas inna niż reszta bo nie chce miec chłopaka na tydzien by sie pochwalic itd.... i pewnue dlatego jeszcze nie mialam chlopaka no ale po wakacjach ide do gimnazjum wiec pewnie bedzie troche innaczej
a co de tematu to nei buj sie zawsze jest o czym pogadac o pogodzie , o szkole i o innych rzeczach
_________________ Życie jest jak płomień - wystarczy mały podmuch żeby zgasło.
Musisz jakoś przełamać pierwsze lody. Więcej odwagi! Na początku związku może rzeczywiście nie być zbyt dużo tematów do rozmów. Ale nie zrażaj się. Później się rozkręci, tematy same będą się nasuwać. Nie popełniaj tego błędu co ja. Zerwałam z chłopakiem, bo twierdziłam, że nie mamy wspólnego tematu do rozmów i podchodzi do mnie z dystansem. A ja po prostu nie umiałam zrobić pierwszego kroku. Całowanie owszem, było, ale tylko na powitanie i pożegnanie. Taki zwykły cmok w usta. Liczyłam, na niego, a sama nic w tej sprawie nie robiłam. Teraz tego żałuję. Mogłam dłużej poczekać, ale byłam niecierpliwa... Na pewno później byłoby cudownie. Nie bój się chodzenia, po jakimś czasie będziecie do siebie podchodzić na luzie.
No ja tez sie boje meić chłopka że sie skoncza tematy i nei beedzie o czym rozmawiac..owszem rozmawiam z chłopkami i sie fajnei gada a najbardziej na GG bo to tak inaczje niz na realu a jak sie spotkąłam raz z chloapkeim co gadałam przez ggg normalnei to ja neiwiedziłam co gadac i mi głupio byłoi nie było tematów tlyk moja kumpela cos gadała zeby nie było tak cicho:p..owszem chciąłmbym miec chłopka ale bym sie bała miec i niewiem czy bym sie nawet sgodzila bo teraz to chłopcy chodza tylko tak dla frajdy , a potem neiwiadomo skad rzucaja:P bo sie juz znudziłas mu ...A i tez tematów by zabrakło bo o czym tak można gadc w prawcdzie obca ci osoba a niby chłopakiem:P
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Czw 30 Cze, 2005 22:45
weraa no to w pewnym wieku tak maja.. ale potem wyrastaja z tego (no owszem niektorym zostaje ale nie mozna wymagac aby kazdy dojrzal). no to wychodzi ze najlepsze zwiazki to przez gg.. ciekawe <sciana>
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Pią 01 Lip, 2005 14:35
Ja wole 100 razy bardziej real, na gg jak nie ma innej możliwości...
Dużo można przegapić gadając na gg (szczególnie z kimś kto się podoba )
Pewnie jesteś po prostu nie śmiała, najprawdopodobniej wyrośniesz
Ja często miałam lepsze stosunki (towarzyskie) z chłopakami niż z dziewczynami xP no ale zależy jakimi ludzmi byłam otoczona xP
sebo na bank nie mam innej orientacji
akacja12 ja tez o wiele bardziej wole przebywac z chlopcami i lepiej sie z nimi dogaduje i wogole wole sie z chlopcami kolegowac bo dziewczyny sa wredne no.. ae nie wszystkie oczywiscie no ale z kumplmi znamy sie tyyyyyle lat i mamy takie tematy a z chlopakiem, z ktorm nie mam w sumie nic wspolnego [?]
_________________ ...always will dream & love...
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 04 Lip, 2005 22:49
Z ktorym nie masz nic wspolnego? To chyba oczywiste. Nyu on i te pe, ty i te pe. Zeby doszly inne tematy, warto tez o sobie cos wiedziec.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach