Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Sro 04 Sty, 2006 20:43
Shaunri napisał/a:
Chała ten twój chopak jak Cię pięściami nie bronił ; ) <żart, żart ; )>
Aparatka powiedział... Taaak? No to cóż... Właśnie się tak zastanawiam czy to na górze to byłby naprawdę żart, gdyby takie [cenzura] przy mnie tak do dziewczyny powiedziało...
<z zastanowieniem> A ciekawe jakie to [cenzura] mądre jest...?
ja myślałem, że z etapu jaskiniowców to faceci wyszli dawno temu i bicie się dla każdego mniej lub bardziej ważnego powodu to raczej zachowanie barbarzyńskie jest, jednak czasami po prostu tępakowi nie przemówisz do rozsądku inaczej jak kopiąc go po mordzie
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Czw 05 Sty, 2006 13:14
Keeveek - Cokolwiek byś nie powiedział, czasami użycie siły jest jedynym wyjściem. Jeśli ktoś obraziłby przy mnie moją ukochaną no to przepraszam... Mam stać i patrzec? A może przytaknąć? Czy powiedzieć "Odejdź zły człowieku!", nie... Ja powiem" S..." i wysunę szybko prawą rękę z dłonią złożoną w pięść.
I nie chodzi o to co dziewczyna by o mnie pomyślała, chodzi o jakiś mój osobisty honor...
Jak Ci zależy to zrobisz wszystko żeby ta druga osoba była szczęśliwa. Ja bym zrobiła wszystko żeby ON nie musiał byc smutny czy nieszczęśliwy. Ale chyba nie spotyka sie to z jego uznaniem Ale cóż widocznie to jest miłość bez wzajemności
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Czw 05 Sty, 2006 16:21
<patrzy osłupiały> Chodzicie ze sobą (Booże... Jak to brzmi ; ) )... Jesteście parą i to jest miłość bez wzajemności : )? Miło, no fakt, nie możemy niczego doradzać, bo dziewczyna źle zrobi.
<szeptem> - A jaki ma sens związek z miłością bez wzajemności?
Nie wiem jaki ma to sens, ale (pewnie to zabrzmi strasznie głupio) ja nie potrafie inaczej. Może pomyślicie, że jestem idiotką, ale trudno, taka już jestem.
Nie wiem czy powinnam coś zrobić w takiej sytuacji, ale ja poczekam cierpliwie co się stanie
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Czw 05 Sty, 2006 17:21
<wyolbrzymia> A potem narzekają że po ślubie mąż bije....
Tak na powaznie to jakoś wcale nie pomyślałem że jesteś idiotką, ale jeśli kogoś takiego poszukujesz, to może poczekaj aż przyjdzie taki, który uczucie odwzajemni?
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Czw 05 Sty, 2006 17:25
juz dawno bylo, to nie.. dziewczynie zle radzimy, a teraz prosze.. i kto mial racje? jak od poczatku tak sie zachowuje, to lepiej na innego poczekac ;p
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach