Wysłany: Nie 08 Sty, 2006 09:28 Rozmowy chłopców-ciągle o tym ;/
Niewiem czy był taki temat i zabardzo nie wiedziałam gdzie go dołączyć zrobiłam to tutaj. Niewiem czy tylko w mojej budzie / klasie chłopcy mówią tylko o jednym dziwkach ,lezbijkach ,sexie. Czy oni nie mają innych tematów?? CO o tym myślicie??
_________________ Ach, co za oszczędność czasu zakochać się od pierwszego wejrzenia! <:3)~
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 15 Lip 2004 Posty: 606
Wysłany: Nie 08 Sty, 2006 09:35
To jest u nich normalne. Jak byłam w gimnazjum to większośc chłopaków też mówiła tylko o tym, ale teraz już dojrzeli i jeszcze nie słyszałam, żeby któryś mówił np. o seksie. Już się nie podniecają takimi tematami jak kiedyś i o wielu rzeczach można z nimi rozmawiać na poważnie.
_________________ ...
Jeszcze nie zapomniałam o forum
...
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Nie 08 Sty, 2006 10:36
Jak znam życie to (Jak to zwykle bywa w SP, czy tam GIM) macie taki podział na dwie grupy w klasie... Z jednej strony Chłopcy, z innej dziewczyny... To skąd niby dziewczyny wiedzą o czym chłopaki gadają? Macie podsłuch zamontowany? Nie. Po prostu jeśli zaczynają memłać o seksie to mówią głośno - śmieją się itp.itd.
Nic wyjątkowego że uważacie że mówią tylko o seksie (Ha ha ha... Złote damy się znalazły...)
PS: Jeśli takie nie jesteście to spotkacie w życiu jeszcze wiele dziewczyn/kobiet bardziej podniecających się seksem niż najbardziej napaleni chłopacy...
Ant0n -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 08 Sty, 2006 11:32
w tym wieku? nie, nie maja innych tematow. moze jeszcze gry komputerowe lub filmy. albo pilka.
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Nie 08 Sty, 2006 14:02
Shaunri napisał/a:
Jak znam życie to (Jak to zwykle bywa w SP, czy tam GIM) macie taki podział na dwie grupy w klasie... Z jednej strony Chłopcy, z innej dziewczyny... To skąd niby dziewczyny wiedzą o czym chłopaki gadają? Macie podsłuch zamontowany? Nie. Po prostu jeśli zaczynają memłać o seksie to mówią głośno - śmieją się itp.itd.
Nic wyjątkowego że uważacie że mówią tylko o seksie (Ha ha ha... Złote damy się znalazły...)
PS: Jeśli takie nie jesteście to spotkacie w życiu jeszcze wiele dziewczyn/kobiet bardziej podniecających się seksem niż najbardziej napaleni chłopacy...
Ja w gimnazjum trzymalam sie zawsze z chlopakami :DDD
Byly dwa rzedy lawek po 3 osoby to ja siedzialam w tym z chlopakami :DDD
Wiec to nie ejst regulą moj drogi tya tya totolotek
Tylko? e tam napewno nie. Ja jestem okreslana przez znajomych jako erwersyjna sratatatata czego rzekomo nie widac na pierwszy rzut oka ale wcale nie mowie tylko o seksie ))
Temat jak kazdy inny w sumie
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Nie 08 Sty, 2006 14:38
Kinga - Ostatnie zdanie zapiszmy złotymi zgłoskami "Temat jak każdy inny"
Anton - A o to mi chodzi, iż w towarzystwie w jakim ja się obracałem/obracam/ daj Bóg będę obracać tematem przewodnim nie jest seks, w twoim towarzystwie najwyraźniej jest (Mowa o pewnym wieku, nie mam ochoty badać twojego profilu; ), lub było to tematem przewodnim. Tym się różnimy...
Ant0n -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 08 Sty, 2006 14:43
czyli kiedy chodziles do 1 klasy gimnazjum (czy tam 7 podstawowki) - rozmawiales z kolegami o polityce, i byliscie calym sercem zaangazowani w powazne i dojrzale rozmowy na poziomie?
i mylisz sie :) kiedy mialem 14 lat, nie bylo to moim tematem przewodnim, ale wiekszosci chlopakow z mojego rocznika - tak. chociaz raczej przewazaly gry i filmy, nie seks.
Pomogła: 55 razy Dołączyła: 18 Mar 2005 Posty: 5646
Wysłany: Nie 08 Sty, 2006 18:31
po prostu faceci tak maja.. rozwijaja sie, mysla ciagle o seksie, mozliwe ze czesto rozmawiaja, innych tematow nie doslyszycie, i od razu ze tylko o tym..
Pomógł: 127 razy Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 3847
Wysłany: Nie 08 Sty, 2006 22:41
Zresztą... Strzelę z innego frontu
Co znaczy ciągle? Że nie mówią o niczym innym?! Pierdoły... Po prostu to mówią z większym "zaangażowaniem" - głośniej, to słyszycie...
Anton - Nie, nie byliśmy (Hohoho, a w szczególności ja) zaangażowani w życie polityczne. OCzywiście nie prowadziliśmy rozmów na poziomie, wszystko było normalne - dziecinne ; ). Jednak jedynie malutki procent rozmów toczył się na temat seksu, większość jednak to gry, filmy, książki, jakieś sytuacje, inni ludzie.
ja mam sporo kolegow w swoim wieku i nie rozmawiaja o seksie caly czas :/ czesciej o piciu:P ale to juz inna sprawa. owszem, czasami zazartujana temat zwiaznay z seksme ale to raczej rzadko.
_________________ Możesz być gdziekolwiek, kiedy twoje życie nagle się zaczyna... kiedy otwiera się przed tobą przyszłość. Na początku możesz nawet nie zdawać sobie z tego sprawy... ale to się już stało.
_________________ Możesz być gdziekolwiek, kiedy twoje życie nagle się zaczyna... kiedy otwiera się przed tobą przyszłość. Na początku możesz nawet nie zdawać sobie z tego sprawy... ale to się już stało.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach