Wysłany: Czw 24 Cze, 2004 17:48 czy aby na pewno tylko przyjazn...
ostatnio ( pol roku temu) poznalam chlopaka, ktory mi sie od razu spodobal. teraz jestesmy (wg mnie i moich przyjaciolek) dobrymi kumplami(nawet bardzo ). coraz wiecej dziwczyn mi mowi, ze jestesmy para itp itd. ale on nigdy nie powiedzial,ze mu sie podobam (itp,itd). i nie wiem-czy cos wogole z tego bedzie....
Spokojnie musisz to odpowiednio załatwić.
Podejć do niego i wal z grubej rury to co chcesz powiedzieć np.czy będziesz ze mną chodzić.(I nie pytaj go na początku czy mu się podobasz bo wkurza chłopaków)
Nic nie kręć tylko mów.
Chłopaki lubią stanowczość.
Wysłany: Pią 25 Cze, 2004 07:55 Re: czy aby na pewno tylko przyjazn...
katarzyna napisał/a:
ostatnio ( pol roku temu) poznalam chlopaka, ktory mi sie od razu spodobal. teraz jestesmy (wg mnie i moich przyjaciolek) dobrymi kumplami(nawet bardzo ). coraz wiecej dziwczyn mi mowi, ze jestesmy para itp itd. ale on nigdy nie powiedzial,ze mu sie podobam (itp,itd). i nie wiem-czy cos wogole z tego bedzie....
nie wszystko od razu, takie akcje wymagają czasu:) powiem ci ze poczekasz jeszcze troche i kiedys ci to powie, serio.
a to niby czemu mam się litować !!! też mam taką sytuację (tylko że to on mnie kocha) !!! JESTEŚMY Z MOIM PRZYJACIELEM , KUMPLAMI OD NIECAŁYCH 6 LAT . NIEDAWNO OKAZAŁO SIĘ ŻE ON CHCE ZE MNĄ CHODZIĆ ( przed tym jak on mi to powiedział chodziła taka plotka że ja z nim chodze ) i NIE WIEM CO MAM ZROBIĆ BO JA NIE CHCE Z NIM CHODZIĆ BO MAM JUŻ KOGOŚ !!! to takie głupie !!!
_________________ miłość jest jak żmija : męczy , dręczy i zabija ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach