Mam problem - niewiem co robic. Dzisiaj che iść do spowiedzi i newiem czy masturbacja jest grzechem czy nie? Czy jest tego jakieś określenie (chodzi mi jak to powiedzieć przy spowiedzi) Z GÓRY DZIĘKI
Pomogła: 45 razy Dołączyła: 19 Kwi 2004 Posty: 2212
Wysłany: Wto 31 Sie, 2004 08:32
Według kościoła katolickiego masturbacja jest grzechem chyba nawet cięzkim i ja się z tym zgadzam. No i jak sie masturbowalas to musisz się z tego wyspowiadać , a w jaki sposób to możesz powioedziec to nie wiem, bo ja sie nie masturbuje , wiec sie z tego nie spowiadam.
Reszta uzytkowników niech szybko odpowie , bo kzz ma spowiedź dzisiaj i musi znac pełną odpowiedź na jej pytania. Heh...
Pozdraviam:)
ja sie zastanawiam po co wogóle jest spowiedż skoro w kościele mówią zę bóg "słyszy"to co mówimy nawet w myślach np.modlitwa.jeżeli to słyszy to po co mówić grzech obcym ludziom(mam na myśli księży).nie wiem moze jestem w błędzie.co o tym myślicie
na forum było już poruszanych kilka takich tematów "czy to jest grzech"-według kościoła TAK natomiast z fizycznego punktu widzenia nie ponoć to naturalne.nie wiem jakbyś miał to powiedziec prz spowiedzi bo to dość osobiste wyznania.może spróbujesz powiedzieć to tak jak Juwenta.życze powodzenia
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 20 Wrz 2003 Posty: 2143
Wysłany: Wto 31 Sie, 2004 12:17
Masturbacja(wg. kościoła katolickiego) jest grzechem i to nawet ciężkim. Zgadzam się z Małą. Przecież le masturbujących się ludzi chodzi do kościoła i się nie spowiada z tego...
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 21 Kwi 2003 Posty: 1093
Wysłany: Wto 31 Sie, 2004 12:27
Nina napisał/a:
Według kościoła katolickiego masturbacja jest grzechem chyba nawet cięzkim i ja się z tym zgadzam.
Juwenta napisał/a:
Hmm...ja bym sie z tego nie spowiadała ale ten temat pominę
Ja zgadzam się z Juwentą i innymi, którzy mówią, żeby się z tego nie spowiadać...
Bo dla mnie to jest paranoja. Ksiadz - też człowiek. Spowiadać się z takich intymnych i prywatnych rzeczy to tym bardziej paranoja
Tak Iśka ale przy spowiedzi, mamy zapomniec o tym że siedzi tam ksiądz, zobaczyć w nim Boga dla którego sie spowiadamy (tak zawsze powtarza nam ksiądz na religii ) nio i szczerze mówiąc to ja bym sie z tego niespowiadała...ale to moje zdanie, nieuważam masturbacji za grzech, nawet jeśli kościół sądzi inaczej...
Imo, mozna sie z tego wyspowiadac tylko troche glupio przed "znajomoym" ksiedzem ;-| Jesli bym mial sie z tego wyspowiadac to tylko przed obcym ksiedzem ktory mnie nie zna.
Tavion Gość
Wysłany: Wto 31 Sie, 2004 15:51
A jeśli będziesz się spowiadać - powiesz, że dotykałeś/aś miejsc intymnych, dla uzyskania przyjemności seksulanej - a ksiądz zapyta cię - "W jaki sposób"?
Ha, też problem
Moja kumpela, dawno temu - opowiadała mi o czymś takim.
Moim zdaniem... nic nie znaczącym - z masturbacji nie powinniśmy się spowiadać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach