hm... mój nick wziął się z tego że oniegdaj kiedy jeszcze wpadałam na czaty (typu tolkien, ciężka muza, albo fantasyczne) miałąm sesję Dnd (na czacie) z kolegami i koleżankami, mój nick był wtedy nickiem "panienka_elfka" ale jedna z czarodziejek rpzypadkiem zmieniła mnie w wierzbę, spodobała mi się ta zmiana to zmieniłam nick =], troche to "fantastyczne" takie bardziej no ale cuż... a avatarek mam jeden i ten sam od samego początku, a dlaczego akurat ten? poniewaz gdy pierwszy raz go zobaczyłyam, nie wiadomo czemu spadłam z krzesła...
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Ja też mam ten sam avatarek od początku, ale na każdym forum inny ... I jest on oczywiście z galerii dzieci.online Ale teraz tak siem zastanawiam, czy nie zmienić
Mój nick stworzyło cztero letnie dziecko- moja siostrzenica gdy miała rok mówła na mnieKania zamiast Karolina potem wszyscy w domu tak na mnie mówili.Stało się to moim przezwiskiem,No i mam nick
U mnie nik wziął się od ognia... a monka to nie wiem skąd, po prostu tak mnie zaczeli przezywać w szkole...
_________________ She wants to go home, and nobody's home.
Its where she lies, broken inside.
There's no place to go, no place to go to dry her eyes.
Broken inside.
__________________________________
fani witcha łączcie sie
KoT Gość
Wysłany: Nie 26 Wrz, 2004 06:32
Witam.
Jeśli chodzi o nick, to parę ładnych lat temu (minimum 3, ale dokładnie nie jestem w stanie powiedzieć) na szkolnych komputerach był zainstalowany program o nazwie IRC. Rozwinięcie skrótu: Internet Relay Chat. Chyba nie muszę więcej o nim mówić. Domyślnie wpisany był nick po jakowejś dziewczynie - KoTeCzEk^ ... No i tak mi zostało. Prawie po roku zmieniłem go na KoT, ponieważ uważałem ten nick za bardziej męski...(czyt. odzywało się do mnie sporo osobników tej samej płci ) No i tak zostało. Emblemat? To avatar na dwóch bRPG, na których gram.
Pozdrawiam
Tavion Gość
Wysłany: Nie 26 Wrz, 2004 11:19
Mój nick jest z gry
Jedi Outcast 2 i Jedi Academy.
A na avatarze mam Morrigan, postać z komiksów Marvela.
W 5 klasie wszyscy za sprawą mojego wzrostu zaczęli nazywać mnie Mrówa I tak zostało, prawie wszędzie jestem mroweczka. A emblemat-albo mam kłapoucha,albo tego ptaszka(:>) albo dalmatka. One są takie biedne i tak na mnie patrzały a ten osiołek najbardziej no i musiałam go wybrać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach