Choc uwazam ze myslec o milosci nalezy zawsze a nie tylko w walentynki to razem z moim chlopakiem[ ] wysylemy do siebie kartki walentynkowe=] <choc mieszkamy pare blokow dalej od siebie hehhe> i kupujemy sobie srebne obraczki=]
Wierszyk:
Ja Cie kocham, ale troszke,
Jak kogucik swą kokoszke,
Bo kogucik swą kokoszke,
Zawsze kocha...ALE TROSZKE!
ja niestety nie mam swojej sympatii, wiec nie mam cokolwiek komu wysylac na walentynki.
_________________ Kiedys znajde dla nas dom z wielkim oknem na swiat,
znowu zaczniesz ufac mi,
nie pozwole ci sie bac!
Christine fan -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 21:51
Jezu,obchodzicie walentynki?Głupie święto,jak sie kogoś kocha,to chyba cały rok,prawda?A co do wysyłania kartek sympatiom,zawsze można wysłać,mi do tego walentynki nie są potrzebne.Proste i logiczne...
Walę tynki sa z zalozenia slabe, nie dosc ze to to z ameryki przyszlo, to jeszce fakty wymienione przez CH F + bonusowo, za przeproszeniem zygac sie chce od tych wszytskich serduszek, misiaczkow, cukiereczkow lizaczkow... bleeeeeeee
przereklamowane to to i bez sensu.
_________________ It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name
It`s not that gold
Christine fan -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 22:03
Racja z tymi serduszkami,misiaczkami i innymi gówienkami...Pawia można spokojnie puścić od tego i to nie raz.No chyba że ktoś uwielbia serduszka,róż i pluszowe miśki.Ale to może pozostawmy bez komentarza,bo sie rozpęta istna wojna .
Otwieracz -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 22:19
Walentynki mają jedną zaletę- nakręcają handel:D.
Na szczęście ja tego "święta" nie obchodzę, więc mnie to "bimba". Przynajmniej będę miał więcej kasy.
Heh...już myślałam,że wszyscy na tym forum zaraz zaczną pisać,ze kochają to pier****ne święto.(co ja tak ostatnio przeklinam? ) Też nienawidzę tych wszystkich misiaczków,serduszek,kwiatków,lizaczków....bleeee!!!!Chodźcie złożymy się ,zadzwonimy do jakiegoś studia zawodowych grafficiarzy i poprosimy,żeby w naszych miastach wszystkie te bzdety na czarno zamalowali A przynajmniej te pieprzone serduszka-naklejki na wystawach...
_________________ Wakaaacje!Znów będą wakaaacje! xD
Christine fan -Usunięty- Gość
Wysłany: Pon 07 Lut, 2005 23:06
Wiesz co,kup mi nieco czarnego "szpreja",to sam to z największą przyjemnością zrobie...
Ja tam W. (tak nazwiemy ten dzień) lubię bo mama kupuje mi prezenty :*
Poznałam Cię w szkole
a nie w nocnym klubie
nic w tym dziwnego że bardzo cię lubię!
By Corny my przyjaciułka
_________________ Miłość nie polega na wzajemnym wpatrywaniu się w siebie,
ale wspólnym patrzeniu w tym samym kierunku.
Walentynki .. beee... nie lubie ... ja ostatnio żadnych takich "świąteczek" i tym podobnych nie lubie Walentynek nikomu nie wysyłam bo nie mam żadnej sympati a poza tym nie chce mi się robić jakiś karteczak na walentynki bo leniuszek ze mnie jest
_________________ Życie jest jak płomień - wystarczy mały podmuch żeby zgasło.
*(haaaaaaa ^^ mój 2000 post : DDDDD)
nie lubie walentynek, co zrobie w walentynki? za przeproszeniem najprawdopodobniej zrobie sobie wolne od szkoły, i pójdę czcić (czyt. oblewać, najprawdopodobniej winem) swoje wczorajsze (13 luty) urodziny, sama albo z kimś, niewazne,a walentynki osobiscie mam gdzies, nie lubie ich. edit: i przy okazji będę też o(b)lewać walentynki...
Czy wyśle walentynke? tak, najprawdopodobniej jedną.
Do kradziejki
:*
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Wto 08 Lut, 2005 14:13
KOCHAM TO ŚWIĘTO!!!TO MOJE BÓSTWO!!!
Ta..nie mam nikogo jak zwykle i walnetynki spedze siedząc w kącie własnego łózka,ze słuchawkami w uszach i łzami w oczach.Bede sie uzalac nad soba ze wszyscy siedzą teraz w parku,bzykaja sie radośnie pod drzewkiem (a coo tam śnieg) i szepcza sobie do ucha;misiaczku,żabciu,owieczko,królewno,panie mój...
Bede tez sobie wypominac swoje najgorsze sytuacje miłosne i swoją brzydote przez którą nigdy nikogo nie miałam.A kolezanki mamy miedzy sobą gadają ze jestem piekna dziewczyna.Ch* im w d*.
Fakt jesli sie kogos kocha to zawsze mozna mu coś dac bez okazji nawet, zawsze mozna mu wyslac kartke, zawsze mozna powiedziec kocham Cie czy zrobic cos innego co sprawilo by przyjemnosc tej osobie
Walentynki dla wielu osob sa dniem bardzo neiprzyjemnym bo pzypominaja samotnym o ich samotnosci ... Yh
Ale w walę tynki (hah jak napisala nid) moze byc tez i milo ...
Tylko szkoda ze wali komerchą eh ...
I raczej nie chodzi juz o uczucie a o zbicie kasy na rozowych serduszkowych gadzetach
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach