Według mnie szkoła ma uczyć a nie zabraniąc jakoś się ubierać czy wyglądać...
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 20 Lut, 2005 08:20
Aren napisał/a:
Według mnie szkoła ma uczyć a nie zabraniąc jakoś się ubierać czy wyglądać...
Co prawda z moją szkołą zgadzam się co do jednego - wyzywające stroje i kilku centymetrowe tipsy. To nieapetyczne, żeby po szkole łaziły jakieś panny praktycznie w samych stanikach (albo, co gorsza, bez stanika z prześwitującą bluzką :/), które wyglądają jakby wyszły przed chwilą z burdelu.
Paznokcie - każdy ma. U nas można zapuścić i nosić, ale jeśli chodzi o takie ekmh... fajne tipsy to też jestem przeciw. Ani to nie wygląda ładnie, ani atraktyjnie. Tylko kawałek plastiku na palcu, blech.
PeeS. Ale co do innych nakazów mojej szkoły - jestem przeciw.
kradziejka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 20 Lut, 2005 10:20
ej a jest jakaś szkoła gdzie te przepisy działają w dwie strony/
bo u nas mówią że jak satanista nie można sie ubierać [ w sensie pentagram i jakiś metalowy strój np pieszczochy pierścionki itp] a jak lafirynda już można?:/ to jest troche teeeeges u mnie nie działa w dwie strony raczej
Pomogła: 29 razy Dołączyła: 14 Wrz 2002 Posty: 2694
Wysłany: Nie 20 Lut, 2005 11:22
U mnie ktokolwiek odstaje od normy to ciach po ocenie z zachowania
Fakt faktem zee ... ze sporo jest takich lula-baby-girl które łaża w zimie na dworzu bez kurtek z odsłąnietym wszytskim co tylko sie da ... moze to tłuszc daje im taka warstwe ciepła ? <loL> nie no
Heh ... w tamtym roku byla dziewczyna ktora ubierala sie na czarno etc etc ale raczej nikt jej nie gnebił
Fakt że w mojej szkole jest troche niesprawiedliwości bo mówi sie że "NIKT nie może" a pare osob jednak może :/
blackLady -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 24 Lut, 2005 17:58
Większość z Was pisze,że nie mogą tego w szkole zabrobić, a kilka dni później przeczytałam,że np. dyrektor pewnej szkoły wziął do swojego gabinetu ucznia z dredami i osobiście mu je ogolił Albo wychowawczyni zaciągnęła uczennice do fryzjera, a gdyby młoda miała jakieś "ale" zostałaby wywalona ze szkoły,więc nie wiem czy macie 100% racji....
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Czw 24 Lut, 2005 18:23
bo generalanie nie moze nic zrobic..jesli nie ma tego w statucie szkoly...ale na dobra sprawe jedynym i niepodwazalnym autorytetem jest dyrekcja szkoly - a w stytuacjach opisanych przez cibie uczniowe ci mogli zaltwiac sparwe przez kuratorium (tak samo jak ja i nid) - ale nikt prawie tego nie robi, bo za duzo zalatwiania i awantura sie robi bal bal...genarelanie kazdy woli zamknac usta i przeczekac az do pelnoletnosci czy ukonczenia szkoly
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 24 Lut, 2005 18:33
zwariowana_jedenastka napisał/a:
dyrektor pewnej szkoły wziął do swojego gabinetu ucznia z dredami i osobiście mu je ogolił
Wiesz, prawda cała do tego jest taka, że szkoła powinna uczyć, a nie zakazywać czy nakazywac czegos. ale szczerze, to nie wiem, czy wolalabym chodzic do szkoly, gdzie 90% to skiny z palkami, lalki barbie czy nacpane ziomy. ten przyklad z dyrem to z mojej szkoly.
ps. a i dodam, ze ostatnio pojawilo sie w szkole nowe indywiduum z dreadami, to, jakims cudem regulamin ulegl zmianie i pisze czerwonymi literami: "NIE WOLNO POSIADAĆ DREADÓW I TYM PODOBNYCH FRYZUR." hyh...
Pomogła: 39 razy Dołączyła: 25 Wrz 2003 Posty: 2010
Wysłany: Pią 25 Lut, 2005 15:40
Ciekawe co to znaczy i tym podobnych...
_________________
stotka -Usunięty- Gość
Wysłany: Pią 25 Lut, 2005 16:14
Akacja12 napisał/a:
Ciekawe co to znaczy i tym podobnych...
podejrzewam, że Kazimierz miał na mysli takie pseudo-dredy oraz irokezy, wyglonona glowe i dziewczyn... ja zawsze wiedzialam, ze moja szkola jest inna.
Tredy są spox tylko kłopoty można mieć...........Nie wiem czy to dobry pomysł:/ Moze tak a moze nie? Trudno powiedzieć...Ja bym sobie nie zrobila w tym wieku bo za rok gimnazjumi co jak mnie nie wpuszcza w dredach???
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach