Wysłany: Czw 02 Gru, 2004 19:09 Jaką macie najstarszą książkę???
Ostatnio, gdy szukalam w domu kalki, musialam poprzewracac wszystkie szafy i stare zakamarki, poniwaz dawno jej nie uzywalam. Przy okazji znalazlam stare panienskie listy mojej matki oraz sterte starych ksiazek. I tak sobie pomyslalam, ile lat maja nasze najstarsze ksiazki w domu? Moja ma juz okolo 70 lat i sa ta basnie Andersena.
_________________ Kiedys znajde dla nas dom z wielkim oknem na swiat,
znowu zaczniesz ufac mi,
nie pozwole ci sie bac!
Pomogła: 9 razy Dołączyła: 06 Cze 2003 Posty: 2867
Wysłany: Czw 02 Gru, 2004 19:21
ja mam hm.. przewodnik NRD z lat 60 chyba.. jakos niezbyt często zagladma z którego roku są książki w moim domu, nie mam zbyt ciekawych książek (wszystkei warte uwagi już dawno zostały przeczytane, i najstarsze z nich są z lat 70-80 co nie jest takie stare).
_________________ a życie pozostawie bez komentarza..
Pomogła: 12 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 604
Wysłany: Czw 02 Gru, 2004 20:10
hm ja mam jakies przedwojenne ksiazki medyczne - swego zcasu wyciagniete podczas sprzatania w piwnicy macochy
a moja faworyta to ksiazka do anatomii, niemiecka z lat 20-tych bodajrze;
napisana, gdzieniegdzie gotykiem i ma sliczne obrazki. (heh niemieckiego nie znam to tylko obrazki moge sobie poogladac )
_________________ It`s not that gold
It`s not as golden as memory
Or the age of the same name
It`s not that gold
elfkaNenar -Usunięty- Gość
Wysłany: Czw 02 Gru, 2004 20:52
U mnie w domu zalega ponad 100-letni pan Tadeusz hehehehe, ale radocha za ile by go tak opylić
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Sob 04 Gru, 2004 15:28
moja najstarsza ksiazka jaka mam to 'historya hiszpanii podlug najlepszych zrodel' ulozona przez t.dziekonskiego (b. dyrektora gimnzyum) z rycinami tom 2 (to wszytsko jest napisane wlasnie takim jezykiem iz takimi detalami) z 1853 roku
sparwdzalam nawet na stronach domow aukcyjnych ile taka kasiazka kosztuje..i coz...za dwa tomy ponoc calkiem niezly stan ktos dal na aukcji 150 zeta (az bylam zdziwona ze tak malo).. ale mniej wiecej za to kasazke dwali 150-200 zeta...a ja mam tylko drugi tom i to dosc znisznony:)
Ja nie wiem jaką mam najstarszą książke bo do nich nie zaglądam ale z ciekawości sprawdze i jak będe wiedziać to napisze .
Gabra -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 19 Gru, 2004 20:33
biblia mojej mamy.Ma 105 lat..
Agnieszka -Usunięty- Gość
Wysłany: Nie 19 Gru, 2004 21:17
U mnie to mity Pandereckieo czy jakos tak maja juz moze ze 100 lat ... i byla jeszcze jakas ksiazka ze 140 lat chyba ale nie pamietam nazwy.. gdzies lezy w biblioteczce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach