Cześć , mam pytanko . Mam 11 lat , 43 kilogramy i 175cm wzrostu . Chciałam się zapytać czy mam anoreksję . Nie śmiejcie sie z tego pytania ale chciałabym się upewnić . z góry thx
lol
to wszystko zalezy jak jesz normalnie to wszystko wporzo, a jak nie no to moga byc problemy, wydaje mi sie ze 43kg na 11lat to normalna waga, ale jezeli masz 175cm czyli duzo jak na ten wiek to nie wiem, ale mysle ze anoreksja to nie jest
napewno masz 175cm?
_________________ wszyscy maja podpis, mam i ja
tralalalal
Sum 41 rulez
Anoreksja to na 1000000% nie jest =] Co najwyżej niedowaga
Anoreksja to by była wtedy jakbyś była chuda i uważała, że jesteś gruba i np. zaczęła się odchudzać albo jak masz wstręt do jedzenia =]
Można też wyróżnić kilka rodzajów anoreksji: bulimia, bulimio-anoreksja etc etc
A niedowaga może być różnymi przyczynami: stresem, chorobą itd.
Więc jest pytanie: Ile i jak jesz? Dużo, mało, dużo na tury a potem wymiotujesz, mało w dzień a potem dojadasz w nocy...
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Nie 13 Mar, 2005 19:16
a jesz normlanie czy unikasz jedzenia, jesz tylko takie ilosci jakie wsytarczaja zeby zabic tylko uczucie glodu, zdaza ci sie jesc slodycze, czy liczyczysz kalorie i kazdy dodatkowy kilkogram stanowi dla cibie problem i starasz sie go zrzucic? jak wygladaja twoje relacje z mama? czy masz mozliwosc decydowania o pewnych zakresach twojego zycia?
czesterko nie ma roznych rodzajow anoreksji...jest albo anreksja albo bulimia...sa dwie rozne jednostki chorobowe...
Frigg, spytałam się mojej mamy (psychoterapeutki) i ona jest pewna, że są różne rodzaje anoreksji... A z tego co ja wiem, to jest dobra w swoim fachu, bo od jesieni będzie współpracować z Wojtkiem Eichelbergerem więc wątpię, żeby się myliła =]
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Nie 13 Mar, 2005 19:23
wiec sami jesli nie masz problemow z jedzeniem, nie odmawaisz sobie przyjemnosci w postaci slodyczy, nie liczysz kalorii, nie wymiotujesz to anoreksji nie masz...masz byc moze niedowage ktora wynika z funkcjonowania twojego organizmu, szybkigo metabolizmu...
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Nie 13 Mar, 2005 19:27
a mama uzywa icd-10? bo w icd-10 sa to dwie rozne jednostki chorobowe a pan wojciech e nalzey do nurtu psychoterpeutow, o ktorych mam zdanie ze wyciagaja pieniadze i zarabiaja na ludzkim nieszczesciu wiec on autorytetm dla mnie nie jest....wole prof. kokoszke.....
wedlug icd-10 z ktorego korzystaja wszyscy lekarze, psycholodzy kliniczni anoreksja (czyli anorexia nervosa) ma numer F.50.0 a bulimia (bulimia nervosa) F.50.2....sa i inne choroby zwiaze z jedzieniem...ale obie te choroby maja inne objawy i inna etiologie i w zwiazku z tym troszke inaczej sie je leczy.....ale to z problemem sami ma nie wiele wspolnego...i naszczescie
Chesterko - ale bulimia i anoreksja to całkowicie rozne choroby. Owszem, moze i sa rozne odmainy anoreksji, ale na pewno jedna z tych odmian nie jest bulimia. [a jak nie, to dalczego ucza mnie zle w szkole? zebym miala zla wiedze? tak?]
sami - nie masz anoreksji. anoreksja to choroba m. in. psychiczna etc. a widac, ze jesz to co chcesz i mozesz jesc ile chcesz, nie liczyz kalorii etc., wiec wszystko jest ok. :]
Pomogła: 13 razy Dołączyła: 25 Lis 2004 Posty: 809
Wysłany: Nie 13 Mar, 2005 19:43
to fajnie ze mama sie zna na psychologii postaci (gestalt to wlasnie psychologia postaci a nie organ nadzorujacy umiejetnosci terapeutow) i ze ma dyplom...a zapytam z ciekawosci czysto zawodowej ze tak powiem kto wydal ten dyplom? i czy mama jest psychologiem?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach